Troop 41 Express Home State Love,

Po ponad pięciu latach szlifowania, Troop 41 odnosi sukces poza murami Północnej Karoliny dzięki najnowszemu singlowi Do the John Wall.



Piosenka, która rzuca światło na Washington Wizards Point Guard, otworzyła przed grupą blisko 7 000 000 hitów dla teledysku Do the John Wall na YouTube oraz niedawno podpisaną umowę płytową z Universal Republic Records. Ponadto Do the John Wall zajmuje miejsce na listach przebojów Billboard’s Heatseekers Songs i Hot 100.



Dzięki nowo odkrytemu sukcesowi i dużej wytwórni w swoim narożniku, Troop 41 chce wykorzystać program, który obejmuje członków Lil Inferno, T-Breezy i Lil Lee, pozostając wiernymi sobie w ich dążeniu do tworzenia muzyki dla mas.






Nasza muzyka jest dla wszystkich grup wiekowych. To dobra muzyka. Każdy może po prostu cieszyć się naszą muzyką. Wszystko jest czyste. Nie przeklinamy, T-Breezy powiedział HipHopDX. Czujemy, że nie ma takiej potrzeby.

Tak było od początku, dodał Lil Lee. Nigdy nie czuliśmy potrzeby umieszczania w naszych tekstach wulgarnego języka, ponieważ lubimy utrzymywać grono naszych fanów wśród szerokiej gamy ludzi, takich jak starsi i młodsi, i dawać rodzicom do zrozumienia, że ​​mogą również pozwolić swoim dzieciom słuchać naszej muzyki. To naprawdę sprytne posunięcie, zwłaszcza w obecnej grze.



Przygotowując się do pracy nad swoim nadchodzącym debiutem Universal, Troop 41 koncentruje się na Do the John Wall. Grupa wyda nowy teledysk do utworu wyreżyserowanego przez Rage („Crank Dat, Jim Jones” We Fly High) Soulji Boya) na początku marca. Ponadto w najbliższych tygodniach ukaże się nowy składanka z Troop 41.

Jeśli chodzi o reakcję Wall'a na piosenkę nazwaną jego imieniem, T-Breezy ujawnił, że gwiazda NBA polubiła ten utwór po tym, jak go usłyszał. Wkrótce po uzyskaniu aprobaty Wall'a, Troop 41 wydał Do the John Wall, który został zainspirowany reakcją publiczności na widok gwiazdy sportu wykonującego rzeczywisty taniec mięśni podczas gry na Uniwersytecie Kentucky.

Sukces Do the John Wall, Troop 41 to dostosowanie się do miłości otrzymanej od tych, którzy lubią ich chwytliwe kreacje.



To trochę szalone uczucie, ale dobre, ponieważ właśnie na to czekaliśmy, powiedział Lil Inferno. Właśnie tego chcieliśmy, aby szaleni ludzie po prostu usłyszeli naszą muzykę. Chcemy, żeby świat to usłyszał. Myślimy w stylu „stary, to nasz czas”.

To jak piosenka zwycięstwa. Oddajemy hołd, szanujemy to, co robi, kontynuował raper, wspominając o Wallu i wykorzystaniu tej piosenki jako motywacji dla innych artystów z ich puszczy. To naprawdę wielka metafora, że ​​ludzie mogą to zrobić tutaj, w Raleigh w Północnej Karolinie. To jest powód, dla którego zdecydowaliśmy się za tym stać. Po prostu założyliśmy to dla naszego miasta.

Kup muzykę od Troop 41