Xzibit On Dr. Dre

Choć powszechnie uważany za artystę z Los Angeles, raper / aktor Xzibit spędził kilka lat w Albuquerque w Nowym Meksyku. Każdy, kto widział Gliny wie, jak Burque upada. Nie bez powodu nazywa się to Dzikim Dzikim Zachodem.



Zanim X odkrył hip hop, szedł ciemną drogą, pełną przemocy i narkotyków. Ale po przeprowadzce do Los Angeles przyciągnął go puls słynnego muzycznego miasta. Do dziś przypisuje Hip Hopowi zbawienie.



To mój rynek zbytu, X mówi HipHopDX. To uratowało mi życie. Hip Hop zdecydowanie uratował mi życie. Kiedy nie miałem wyjścia, by kopać i krzyczeć, dzięki Bogu, znalazłem Hip Hop, ponieważ byłbym jak wszyscy przede mną, którzy ulegli presji życia i kogoś zabili i po prostu zrobili coś głupiego lub zagrozili mojej wolności. Jestem wdzięczny, że Hip Hop jest tu dla mnie i że mogłem zrobić z nim to, co musiałem.






W ciągu ostatnich dwóch dekad „X to the Z” na stałe wpisało się w kulturę hip-hopu. Z jego koncertu w MTV Odpicuj moją brykę w swojej pracy z Dr. Dre, X pokonał wszelkie dostrzegane wyzwania. Jest jednym z nielicznych artystów, którzy mają nie jeden, ale dwa albumy związane z wytwórnią Dre's Aftermath Entertainment, co jest wielkim wyczynem, biorąc pod uwagę tendencję Dre do odkładania ich na półki.

Po części dlatego, że nigdy nie byłem na Aftermath, wyjaśnia. Moje albumy wyszły przez Loud Records. Potem Loud Records zostało wchłonięte przez Sony i Columbię, więc stamtąd wyszły moje inne główne wydawnictwa. Wszystko inne później było niezależne.



Dre zawsze przechodził przez ulicę, gdziekolwiek byłem, co było sporym problemem, ponieważ był jednym z największych artystów Interscope. Możliwość pójścia i powiedzenia, że ​​mam dostęp i relację z Dr. Dre, która pozwala nie tylko mu przyjść i pracować ze mną, ale wytwórnia jest w porządku. z tym? To było błogosławieństwo.

50 odcieni szarości najlepszych części

X i Dre zbudowali solidne partnerstwo oparte na wzajemnym szacunku. W 1998 Dre zwerbował go na singiel Bitch Please Snoop Dogga, a także na klasykę Dre z 1999 roku, 2001.



Uważam go [Dre] za mentora, mówi. Postrzegam go jako kogoś, kogo podziwiam, kogoś, kogo podziwiam. I pokazał mi wiele rzeczy. Zdecydowanie dał mi prawdziwą krytykę, która skierowała mnie we właściwym kierunku. I tak, chodzi o wiadomość i otrzymałem ją wyraźnie. Myślę, że właśnie dlatego udało mi się uzyskać tego rodzaju produkcję i móc ją wypuścić dzięki moim zasobom i związkom z wytwórnią.

Jeśli X usłyszał wiadomość Dre głośno i wyraźnie, to dlatego, że Dre nie bawi się, jeśli chodzi o studio. X ujawnia, że ​​istnieją zasadniczo dwie uwagi krytyczne, które ktoś może uzyskać od twórcy Beats.

Możesz usłyszeć „Dobra, on cię lubi” lub „Dobra, on się z tobą nie pieprzy”, mówi X ze śmiechem. Oto przykład tego, jak cię lubi. Kiedyś powiedział mi: `` W porządku stary, twoje zajęcia poza studiem muszą być tak samo dobre, jak twoje w studio, ponieważ jeśli jesteś zajebisty w studio, ale jesteś dupkiem na ulicy, będziesz się pieprzyć do muzyki. Więc oboje muszą wyrównać to samo. ”W porządku. Boom, gotowe. Gotowy. Wróć do tablicy, włącz muzykę. Bum. To było to.

Następnie druga część tego brzmi: „Nie, zrób to jeszcze raz. Nie, zrób to jeszcze raz. ”On powiedziałby:„ Robisz to w ten sposób, ja mówię, zrób to w ten sposób ”. Nie mówimy też pełnych wersetów. Mówimy o liniach, jak o jednym zdaniu. Na przykład: „Zatrzymaj się w tym miejscu i będziemy pracować nad tym zdaniem, dopóki nie poczuję, że brzmi tak, jak chcę, żeby brzmiało. Śmiało. Udać się. Potem było „Nie, nie, nie, zrób to jeszcze raz. Chwileczkę i idź. Nie, nie, nie, zrobimy to. Hej, robisz to źle, zrób to jeszcze raz. Ale na końcu zobaczysz, jaki jest wynik.

Jedną z tych płyt było What’s The Difference z udziałem Eminema ze wspomnianego solowego albumu Dre 2001. Nagranie do tego kawałka było nietypowe dla sesji Dre.

Przy „What’s The Difference” Dre wezwał mnie do studia i był w trakcie miksowania płyty, jak sądzę - wyjaśnia. I było tam miejsce i pozwolił mi wypluć werset i wszyscy się na to zgodzili.

To było jak: „Dobra, bum, jest tam.” Oni mówili: „Dobra, to świetna zwrotka, ale w środku pomyślałem:„ Cholera! ”Potem, kiedy powiedzieli, że użyją tego jako singla, myślę, że w tym momencie podniosłem poprzeczkę i właśnie zdałem sobie sprawę z rozpędu, który nabraliśmy. Zmierzaliśmy w dobrym kierunku.

Jeśli chodzi o najnowszy dorobek muzyczny X, 44-latek właśnie opublikował wspólny projekt z B-Realem i Demrickiem o nazwie Dzień śmierci pod pseudonimem Serial Killers. Przygotowuje się również do wydania swojego pierwszego solowego albumu od sześciu lat, wstępnie zatytułowanego King Maker. Będzie to kontynuacja do 2012 roku Napalm.

Myślę, że to pomoże wielu ludziom, mówi. I nie z punktu widzenia przechwałki. Mam mnóstwo pieprzonych materialnych rzeczy, ale „King Maker” oznacza dla mnie, że tak właśnie tworzy się mężczyzn, a oto instrukcje budowania ludzi, którzy nie są zepsute. Taki jest więc punkt widzenia pisania na tym albumie. Nie mogę się doczekać, aż się tym z wami podzielę.

chloe geordie shore przed operacją

Po stronie aktorskiej postać X z przebojowej serii FOX Imperium - Shyne Johnson - został zabity na początku tego roku, ale już patrzy w przyszłość. Jest jednak jedna rzecz, której nie zrobi - a to Odpicuj moją brykę restart.

Nie sądzę, żebym był do tego dostępny, mówi. Niech Bóg im błogosławi, wiesz, co mówię. Wiem, że prawdopodobnie będą z innym gospodarzem lub czymkolwiek. Ludzie podchodzą i cały czas ze mną o tym rozmawiają, stary.

Cieszę się, że wywarło to tak wielki wpływ na wszystkich z tak wieloma różnymi ludźmi, wiesz. Myślę, że to zajebiście, ale coś w stylu „eh, nie wiem. Podoba mi się to, co teraz robię.