Jeśli Yo Gotti wydaje się nieco niechętny do rozmowy, to prawdopodobnie nie jest to refleksja na temat tego, jak się czuje, zajmując się prasą lub swoim zachowaniem. Kredą na ryzyko zawodowe. Gra w rapie od 1996 roku i po drodze nauczył się kilku cennych lekcji. Wydał 400 000 $, kupując się z kontraktu na 40 000 $ z TVT, a także zrezygnował z nieujawnionej kwoty, aby wydobyć się z kolejnej umowy z Polo Grounds / RCA. Tajemnice handlowe to jedna z niewielu rzeczy, które nie podlegają dyskusji.
Jestem bardzo inteligentny… bardzo bystry, mówi beznamiętnie. Zwracam uwagę na marketing i wiem, co robią czarnuchy. Wiele czarnuchów dostaje to pokręcone. Najpierw jestem dyrektorem i wiem, co się dzieje.
W związku z tym spotkał się z dyrektorem wykonawczym z Antonio L.A. Reidem, aby przenieść swój odcisk CMG do Epic. W 2009 roku single 5 Star Chick i Women Lie, Men Lie pojawiły się na scenie Billboard listy przebojów magazynu „Hot 100”, z których pierwszy spędził siedem tygodni. A Gotti przygotował jego wydanie z 19 listopada Jestem album z mixtape'em, trasą koncertową po 40 miastach i kolejnym singlem z listy przebojów Hot 100 w Act Right z asystą Young Jeezy. Jak się okazuje, Gotti podchodzi do ujawnienia dziennikarzom i fanom najważniejszych wydarzeń ze swojej kariery w taki sam sposób, w jaki podchodzi do doradzania artystom ze swojej wytwórni.
Najlepsze, co mogę dla nich zrobić, to pokazać im, co robię, mówi Gotti. Pochodzący z Memphis będzie kontynuował trasę koncertową, dopóki jego album nie trafi na półki, ale od czasu do czasu ma wiele do powiedzenia o tym, jak odniósł sukces.
Yo Gotti upomina raperów, aby przestali nadużywać G-Code
HipHopDX: Powinniśmy prawdopodobnie zacząć od Twojej najnowszej składanki, która zaczyna się od „Gangsterzy nie rozmawiają”. Co sprawiło, że poczułeś potrzebę podzielenia go na podstawy i przekazania ludziom kodu G-Code dla wiersza?
I Gotti: Myślę, że czarnuchy zapominają o kodeksie ulic. Gangty nie powinny mówić. Internet zmienił wiele rzeczy i widziałem, jak wielu czarnuchów przedstawia się jako gangsterzy i używa tego imienia na próżno. Mówią o tym, że są okropni, czy to i tamto, ale dla mnie całe to gówno jest sposobem na życie. To kultura, sposób myślenia i gówno, na którym stoisz. Widzę, jak czarnuchy po prostu nadużywają tego, rozmawiając lekkomyślnie na Twitterze, umieszczając broń w Internecie i na Facebooku i rozmawiając o tym, co zamierzasz zrobić następnemu człowiekowi. Jestem z tego szalony… Jakikolwiek czarnuch, który widzę tweetujący na ten temat, tak naprawdę tego nie robi. Jeśli tak, to jesteś prostolinijny, cholerny głupiec.
DX: [Śmiech] Wspomniałeś o internecie, który może być świetnym narzędziem do budowania bazy fanów i przedłużania kariery. Ale są też wszystkie negatywy, które właśnie wskazałeś. Jak równoważysz te dwie rzeczy?
kostne bandyty sztuka wojny 3
I Gotti: Promuję muzykę i to, kim naprawdę jestem w Internecie. Jestem prawdziwym czarnuchem; Jestem czarnuchem. Jestem czarnuchem, który dostaje pieniądze. Jestem czarnuchem z Memphis, który motywuje ulice. Pieprzę się z ludźmi i to właśnie rozpowszechniam w internecie. Nie próbuję pokazać czarnuchom, że jestem twardy w Internecie; to widzi czarnuch, kiedy przybiega tutaj, grając.
DX: Prawdziwe. Przejdźmy do innego tekstu. Na Czasami, powiedziałeś, Czasami myślę o tym czarnuchu Big Meech / 270 milionów, ale on nigdy nie opuścił ulicy / My, zajebiści chłopcy, pozdrawiamy cię, ziomek, tworzyłeś historię. Czy możesz to wyjaśnić?
I Gotti: Tak, to w zasadzie nie wymaga wyjaśnień. Nie wiem, skąd jesteś, ale skąd pochodzę, jest wielu dilerów i ulicznych czarnuchów. Kiedy mówimy o 270 milionach dolarów? Osobiście nie znam w ten sposób Big Meecha, ale udokumentowano to, co mówią, że miał. I nie znam żadnego innego czarnucha, który zarabiałby 270 milionów dolarów - ani żadnego czarnucha, który nie byłby kartelem ani takim gównem.
DX: Słuszna uwaga. Nie wiem nawet, jak wygląda 270 milionów dolarów.
I Gotti: To właśnie mówię… Ja też nie wiem. Byłem tutaj i dostaję to od minuty.
Jak Birdman pomógł Yo Gotti skupić się na muzyce w pełnym wymiarze godzin
DX: Myślę, że to było dla ciebie interesujące lato. W jaki sposób te głośne funkcje, takie jak Rich Gang, Hustle Gang i Cam'ron, wpłynęły na wydanie Twojego albumu?
I Gotti: Myślę, że po prostu zostałem pobłogosławiony pozostaniem konsekwentnym i upuszczaniem gorącej muzyki. Jeśli to zrobisz, to gówno mówi samo za siebie. Jeśli wydajesz dobrą muzykę i jesteś po prostu dobrym czarnuchem, to przychodzi do ciebie gówno. Żadna z tych funkcji ani nic nie zostało zaplanowane. Prawdopodobnie mam cztery lub pięć funkcji dla dużych artystów, które muszę teraz zrobić. Dzwonią do mnie, bo chcą, żebym włożył tam to uliczne gówno. I pieprzę się z nimi, więc to właśnie robię.
DX: W przypadku osób, które śledziły Twoją karierę, to sięga wstecz Youngsta wychodzi na jaw z twoimi nagraniami w studiu Kingpin Skinny Pimp. Co najbardziej pamiętasz z tamtych czasów?
I Gotti: To, co najbardziej pamiętam z tamtych dni, to to, że ze 100% mojego życia 75 do 80% było na ulicach. Pozostałe 20 procent to ja robię muzykę, ponieważ częściowo mi się to podobało. Zawsze pasjonowałem się tym, ale fakt, że miałem ludzi do wykarmienia… miałem do zapłacenia rachunki mojej mamy i musiałem robić, co trzeba, żeby moja rodzina mogła przeżyć. Nigdy nie myślałem, że te wartości procentowe mogą się zmienić, nie mówiąc już o tym, że będę robić muzykę w 100 procentach.
najnowsze piosenki o miłości r&b
Za każdym razem, gdy słyszę moją starą muzykę lub o niej mówię, to pierwsza rzecz, która przychodzi mi na myśl. To jest jak cholera. Kiedy robiłem tę piosenkę, w drodze do studia miałem na sobie całą sprawę, albo coś w tym rodzaju [śmiech]. Myślę o tym, co właściwie robiłem, kiedy nagrywałem te piosenki. Mogłem się zatrzymać w środku piosenki, żeby zrobić to tutaj, więc całe gówno, które było związane z ulicą, wróciło.
DX: Jeśli chodzi o rozłam między ulicami a muzyką, jak odpowiedzialny był Baby za zmianę tego stosunku?
I Gotti: Kiedy poznałem Birdmana, 85% mojego życia spędzałem na krzątaniu się, a pozostałe piętnaście było poświęcone robieniu muzyki. Kiedy dostałem się z Baby i nimi, zmotywowali mnie, ponieważ to były czarnuchy, które codziennie widywałem w telewizji. Nie znałem ich, ale zawsze było coś w Kochaniu, kiedy widziałem - mogłem patrzeć w telewizji i po sposobie, w jaki mówił i nosił się - że nie różnił się niczym od czarnucha z królewskiej ulicy, skąd ja był z. Więc mogłem się do tego odnieść. Ponieważ byłem wtedy małym naciągaczem w moim mieście, moim celem było być tym czarnuchem królewskim. Więc mogłem się do niego odnieść, a on był mentorem… nawet w jakimś ulicznym gównie. Wiesz, jak widzisz czarnucha, a kiedy w końcu się z nim spotykasz i rozmawiasz, są dokładnie tacy, jakich oczekujesz?
DX: Tak.
I Gotti: Tak było. A potem czarnuch dał mi szansę. W zasadzie wyprowadził mnie na ulicę. Bawiłem się jakąś fajną zmianą, ale żeby czarnuch dał mi trzysta czy czterysta legalnych pieniędzy? To dało mi okres karencji na odłożenie ulicznego gówna, które robiłem, abym mógł skupić się na muzyce. Kiedy Stunna dał mi ten czek, miałem w domu worek. Uderzam swojego czarnucha w stylu: „Możesz wziąć ten worek i zrobić to, co z nim zrobisz. Skoncentruję się na tym muzycznym gównie.
DX: Zasadniczo miałeś umowę produkcyjną, aby kierować artystów do Cash Money i rozwijać ich. Jak to wpłynęło na to, co robisz teraz z Zedem Zillą i innymi artystami z Twojej wytwórni?
I Gotti: Wszystko pomogło, bo nie tylko dali mi duży czek, ale to była duża odpowiedzialność. Musiałem podpisać kontrakt z artystami, rozwinąć ich i przygotować artystów [do Cash Money]. Album musiał być kompletny, ponieważ nie współpracował z żadnym z moich artystów. Nic z tego nie zrobili, więc wszystko zależało ode mnie. Zabrali to stamtąd i włożyli do studia z bitami. W tamtym czasie znacie artystów, których tam mieli. Musiałem więc spróbować sprawić, by czarnuchy, których rozwijałem, konkurowały z czarnuchami, których mieli pod względem talentu, jakości i produkcji. Było to więc zdecydowanie wyzwanie.
Pomimo komercyjnego sukcesu, Yo Gotti mówi, że to on jest najważniejszy
DX: Chcę cofnąć się do czasów, kiedy byłeś na Select-O-Hits, sprzedawałeś albumy w komis i budowałeś swoją markę. Kiedy jesteś w klimacie, w którym albumy się nie sprzedają, na czym polegasz po dniach wysyłki?
I Gotti: Patrzę na to w ten sposób: dla mnie opiera się to na tym, jakie są Twoje cele i jaki jest Twój sukces. W tej chwili jeżdżę na wycieczkę po 40 miastach autobusem turystycznym, którym nie jedzie przeciętny artysta. Zarabiam teraz miliony dolarów, nie sprzedając gówna [śmiech]. Masz artystów, którzy sprzedali miliony i miliony płyt, którzy nie mogą się ruszać tak jak ja i żyją tak, jak ja. Nie zarabiają pieniędzy, które zarabiam.
Mój brat to prawdziwy naciągacz - to wszystko, co wie. Jest teraz na miejscu, przygotowując scenę, upewniając się, że scena i merchandising są odpowiednie. Moja mama mieszka w najlepszej społeczności w Memphis, a moja siostra skończyła college. Wszyscy moi ludzie - moi kuzyni i gówno - idą na studia w oparciu o to, co robiłem w muzyce. Więc dla mnie już odnoszę sukcesy. Jeśli wyjdę i nie sprzedam gówna, nikt nie może mi powiedzieć nic, co sprawiłoby, że czuję, że odnoszę mniejszy sukces niż ktokolwiek inny. Niektórzy z tych czarnuchów z tymi wszystkimi numerami, ich mamusia i gówno wciąż są na topie. Te skurwysyny w 15-osobowej furgonetce próbują dostać się na przedstawienie. Nie puszczam ich w pośpiech, bo wciąż mogą zgrzytać.
Ale wszystko sprowadza się do tego, czym jest dla Ciebie sukces i co coś dla Ciebie znaczy. To, co dla mnie znaczy, to wolność i trzymanie mojego brata, moich czarnuchów i mnie poza federalnym więzieniem. Upewniam się, że moi fani docenią muzykę, którą tworzę, więc kiedy mój album jest gotowy, jest to standard, którego moi fani oczekują od pierwszego dnia. Jeśli im to odpowiada i czekają na następny, to mam w dupie to, o czym inni mówią.
DX: Tak się składa, że niedawno pojawiłeś się na listach przebojów kilka razy bez konieczności rezygnacji z tego, czego oczekują Twoi główni fani. Jaki rodzaj dźwigni dało ci to, gdy przyszedł czas na negocjowanie tej umowy?
I Gotti: Nawet jeśli tworzę inną muzykę - na przykład Act Right lub inne brzmiące piosenki z innym schematem przepływu - to nie jest nowe gówno. Robiłem to gówno; Po prostu nie umieszczam tego na mixtape'ach. Po co? Nie umieszczasz tego rodzaju muzyki na składankach, kiedy idziesz prosto na ulicę. Jestem bardzo inteligentny… bardzo mądry. Zwracam uwagę na marketing i wiem, co robią czarnuchy.
Wiele czarnuchów dostaje to pokręcone. Najpierw jestem dyrektorem i wiem, co się dzieje. Wiem, co robić. I nigdy nie będę narażać tego, kim jestem jako osoba, ponieważ to gówno, które mówię, przeżyłem i przeszedłem, jest tym, co mi się płaci.
DX: A zatem, jaka jest najważniejsza lekcja biznesowa, jakiej nauczyłeś się, odkąd wszedłeś do gry?
I Gotti: Uważaj na papierkową robotę. Byłem w dwóch najgorszych kontraktach, w jakich możesz być w życiu. Ale zapłaciłem za to. Podpisałem umowę z TVT na 40 000 $. W tamtym czasie byłem sześciocyfrowym młodym czarnuchem na ulicach. Nie podpisuję umowy dla pieniędzy, ponieważ patrzyłem na to, jakby to była dla mnie szansa na wyjście z ulicy. Pieniądze nic dla mnie nie znaczyły. Dla nich dwa lub trzy lata poszedłem i sam się rozpaliłem. A kiedy firma upadła, musiałem wykupić się z tego samego kontraktu za pół miliona dolarów moich pieniędzy. Więc zarobili 460 000 $ na podpisaniu ze mną kontraktu… cholera w ten sposób.
Potem zawarłem kolejny kontrakt z Polo Grounds i RCA, który był podobny. Nie będę mówił o szczegółach tego, ponieważ biznes to biznes. Naprawdę nie mam z nimi złej krwi, ale to gówno nie zadziałało i wykupiłem się z tego kontraktu.
Yo Gotti podaje szczegóły nowego partnerstwa z Epic i współpracuj z artystami z listy
DX: Przeczytaliśmy komunikat prasowy i wszystko inne, ponieważ doświadczyłeś tych wcześniejszych sytuacji, co sprawiło, że umowa z L.A. Reid i Epic była idealna?
I Gotti: Spotkałem się z każdą wytwórnią płytową w pieprzonej grze. Spotkałem się z każdym raperem, który próbował mieć w grze wytwórnię płytową. Kiedy wykupiłem się z kontraktu, byłem wolnym agentem i wszyscy chcieli mnie podpisać. To zdrowy rozsądek. Yo Gotti był już marką wartą wiele milionów dolarów, tylko dzięki robieniu programów, merchandisingu i tym podobnym. L.A. Reid był jedyną osobą, z którą się spotkałem, która mówiła w języku, który rozumiałem, i rozumiał język, w którym mówiłem. Dlatego prowadzimy działalność.
DX: Masz ponad 13 lat w grze. Co powiesz swoim artystom na podstawie tego, czego się nauczyłeś?
I Gotti: Najlepszą rzeczą, jaką lubię robić dla moich artystów, jest otaczanie ich sobą. Zilla jest ze mną w trasie i mam ze mną nowego artystę imieniem Snootie. A najlepszą rzeczą, jaką mogę dla nich zrobić, jest pokazanie im, co robię. Pozwoliłem im zobaczyć, jak zatrzymuję się w mieście - od produkcji dźwięku, przez przygotowanie sceny i robienie promocji, radio i zarządzanie dwudziestokilkuletnimi czarnuchami w trasie w różnych autobusach i Sprinterach - i robię to wszystko. Widzą, jak sam rozmawiam z każdą osobą i mówię im, jak chcę ustawić światła i wszystko. Dla mnie nie możesz powiedzieć czarnuchowi takiego gówna i oczekiwać, że to zrozumieją. Musisz im pokazać. Kiedy widzą, że robisz to gówno, wiedzą, że trzeba to zrobić. A jeśli sam tego nie pilnujesz, czarnuchy spieprzą.
DX: To ma sens. To trochę styczne, ale zanim wypadł twój mixtape, byłeś w Dżungli z Cam'ronem. Jakie jest Twoje podejście, gdy ktoś wysyła Ci bit z samplami Król Lew ?
I Gotti: To nie jest rytm, który mógłby zrobić skurwysyn, którego nie potrafię zgrać. Robię to gówno, Holmes! Myślę, że największe nieporozumienie o mnie… Robię to gówno. Ludzie próbują wsadzić mnie do jakiegoś południowego pudełka czy czegoś takiego. Mój czarnuchu, to jest to, co robię. Bity, które wybieram, robię to celowo. Kiedy chcę stworzyć prostą piosenkę, która poruszy klub, jest to celowe. Kiedy tworzę piosenkę taką jak Real Shit czy Gangstas Don Don't Talk, celowo wybieram ten rytm, aby pokazać, że potrafię rapować inaczej. Kiedy wybieram rytm jak King Shit, wybrałem to celowo, aby pokazać ci, że potrafię robić to samo gówno. Umieściłem T.I. celowo, żebyś mógł usłyszeć, jak ja i on rapujemy w tej samej piosence, i [widzisz], że to gówno nie jest tak daleko od siebie.
Zarapuję do tej sytuacji. Zgadnij, z iloma czarnuchami słyszałem, jak mówili: Człowieku, podkręciłeś to w tej piosence Te na jego albumie? To gówno to podróż, jak ja tego nie robię [śmiech]. Czujesz mnie? Rapuję z tej okazji. Jeśli dostanę piosenkę z Wale, zgadnij co? Upewnię się, że moje gówno jest wystarczająco ciasne, żeby nadążyć za Wale. Jeśli dostanę piosenkę z J. Cole'em [Cold Blood], zobaczysz to samo. Mam J. Cole'a na moim albumie i kiedy słyszysz jego piosenkę, widzisz, co się dzieje. Jeśli gram piosenkę z pewnym rodzajem czarnucha, a gówno ma być proste, będzie proste. Tak właśnie powinno być. Jeśli jestem w piosence, w której taktyki i gówno mają być wzmocnione, to tak właśnie będzie.
moje piękne okładki albumów dark twisted fantasy