10 lat później, Cunninlynguists

Cunninlynguists mogą tu zostać. Czym chcemy, aby było nasze dziedzictwo? Deacon the Villain przypomina, że ​​on i jego koledzy z grupy zadawali sobie to pytanie podczas tworzenia ich przełomowy album Kawałek dziwności . On i Kno pracowali razem od lat, debiutując Będzie rapować za jedzenie zdobywając uznanie krytyków i kontynuację z 2003 roku, SouthernUnderground robiąc to samo. Ale grupa przechodziła zmiany w połowie 2000 roku. Kno stał się po nim poszukiwanym producentem Biały Albulum wyróżniał się z pakietu remiksów projektów Jaya Z's Czarny album . Twórcze i osobiste problemy z panem SOS, który dołączył do grupy SouthernUnderground , sięgały głowy. A Natti, świeżo po 27 miesiącach więzienia, był gotowy do awansu jako członek Cunninlynguists po tym, jak był już w innej grupie rapowej z Deaconem.



Po oddzieleniu się od Mr. SOS i dodaniu Natti, nowe trio porzuciło swoje gotowe do walki rymy, aby stworzyć album, w którym wszyscy zgadzają się, że zmienił wszystko. Kawałek dziwności to gęsty zapis koncepcyjny, który bada religię i rasizm, które są podstawą Południa, i kwestionuje przestrzeń między dobrem a złem, która zawsze będzie rezonować. Album zyskał uznanie krytyków i pomógł im zabezpieczyć krajowe i międzynarodowe trasy koncertowe z Depeche Mode, Pharrellem Williamsem, Kanye Westem. Dziesięć lat później album pozostaje ich magnum opus, a The Cunninlynguists to jedna z ostatnich prawdziwych grup hip-hopowych, koncertująca po całym świecie i wydająca nową muzykę. Z okazji dziesięciolecia Kawałek dziwności , trio powraca do powstania arcydzieła, które zmieniło ich życie, i do fanatyzmu, który pozostaje ten sam.



HipHopDX: Kiedy zaczęliście pracę nad albumem?






Kno: Powiedziałbym, że początek 2005 roku. Mieliśmy serię koncertów, których kulminacją był występ w Minnesocie z Unknown Prophets. Zrobiłem beat do Caved In dosłownie zanim polecieliśmy tam na koncerty i przyniosłem go na płycie CD. Grałem dla Deacona i pana SOSa, ponieważ wtedy SOS był jeszcze w grupie. Grałem w samochodzie, a w tej chwili, dyskutowaliśmy, wiesz, kto by zabrzmiał w tym zajebisty? Cee-Lo. Ale nie znaliśmy Cee-Lo w ten sposób, tak naprawdę nie mieliśmy kontaktu. Ale tak, i to było to. To był kamień węgielny nagrania, to pierwsza płyta, którą zaczęliśmy robić Kawałek dziwności , to pierwszy beat jaki mieliśmy. Koncepcyjnie Hellfire i The Gates pojawiły się stosunkowo wcześnie, a my właśnie zbudowaliśmy z tej części płyty… Było kilka szorstkich wersji piosenek. Klepsydra jest jedną z pierwszych, dla których SOS faktycznie upuścił zwrotkę. Prawdopodobnie był zaangażowany w tworzenie tego projektu w pierwszym miesiącu, kiedy zaczęliśmy nad nim pracować, a potem nie.

ex na plaży Ashleigh

Deacon The Villain: Potem powiedział, że nasz tytuł jest do bani, to okropny pomysł! Wtedy Kno spojrzał na niego laserowo i zdezintegrował go. [Śmiech]



Kno: Tak, prawie. Myślę, że jego reakcja na kierunek tego albumu lub to, gdzie ja i Deacon to widzieliśmy, nie pasowała - nie zgadzał się z tym. Nie nienawidził tego, ale powiedział: „eh.” I w tym momencie mieliśmy już inne problemy w grupie, więc w tym momencie dla mnie i dla Deacona utrwalało się, że twórcza energia nie była na ta sama strona. Możesz ominąć osobiste problemy, jeśli tworzysz na tej samej stronie, ale to chyba ostatnia kropla.

DX: To było rok lub dwa lata później Biały Albulum , twój remiks Jaya Z's Czarny album , dobrze? Czy powodzenie tego miało wpływ na Twój proces? Kawałek dziwności ?

Kno: Pamiętam, że wtedy byłem trochę zaniepokojony uwagą, jaką przyciągnęła płyta z remiksem. To nie była moja główna emocja, ale pamiętam wyraźnie, że powiedziałem Deaconowi, to zabawne Rolling Stone i wszystkie te magazyny wzywają nas, ale tak naprawdę nie opisują naszej muzyki. Byliśmy w środku Źródło czy cokolwiek, ale poziom zainteresowania nie był na tym poziomie. To prawda, to było wcześniej Kawałek dziwności wyszło, więc mieliśmy na koncie tylko dwie płyty. Ale pamiętam, jak pomyślałem: „Chciałbym, żeby zwracali uwagę na naszą muzykę”. Ale tak właśnie się dzieje, gdy remiksujesz megagwiazdowy, platynowy album artysty. O to chodzi, otrzymujesz szczątkową uwagę. Miałem trochę nadziei, że ta szczątkowa uwaga się opłaci i w pewnym sensie tak się stało. Pomogło to mojemu profilowi ​​jako producenta, więc ludzie zwracali uwagę, kiedy ukazał się album.



DX: Co zainspirowało zmianę kierunku produkcji?

Kno: Tematyka sprawiała, że ​​produkcja była nieco bardziej mroczna. Kawałek dziwności był prawdopodobnie pierwszym albumem, na którym byłem całkowicie przekonany o swojej zdolności do robienia bitów. Wcześniej po prostu robiłem rzeczy i jeśli były dobre, używalibyśmy ich. Gdyby to nie było dobre, to nie, i na tym się skończyło. Wtedy zacząłem dochodzić do punktu, w którym mogłem po prostu być jak: chcę, żeby to poszło w określonym kierunku. I dodaj do tego gitarę basową, klawisze, gitarę elektryczną i poczuj się wystarczająco pewnie, aby to zrobić. Ale częścią tego jest Club Dub - Willie Eames, przedstawiony jemu i jego zespołowi w Lexington przez Deacona. Pomogłem mu być organicznym. Gdyby nie to, Kawałek dziwności nadal byłby ciemny, ale brzmiałby znacznie mniej organicznie. Dużo mniej gitar, dużo mniej basu na żywo i tego typu rzeczy.

DX: Ile pracy wymagało wciągnięcie Nattiego do chemii grupy po odejściu SOS?

Diakon: Zero pracy. Natti wśliznął się do środka. Natychmiast uczynił chemię lepszą niż kiedykolwiek. To było tak, jakbyśmy grali w Sonic the Hedgehog i awansowali. Natti pracował już ze mną w grupie o nazwie Kinfolk, więc trafiło to prosto w Cunninlynguistów.

Nie chcę mówić w imieniu Natti, ale przez lata, które minęły, dowiedziałem się… Właśnie wyszedł z więzienia, więc Natti był szczęśliwy, że tam jest. Mówi, że właśnie wyszedłem z więzienia, teraz jestem w grupie rapowej, która tworzy świetną muzykę i potencjalnie wybiera się w trasę koncertową. Ta energia wpłynęła na nas. Nie po to, żeby rozpuścić SOS, ale wtedy była to bardziej obniżona energia, a potem Natti wszedł i podniósł go z powrotem.

DX: Album jest naprawdę gęsty, z wieloma tematami: dobro kontra zło, przebaczenie, religia itp. Skąd wziął się ten koncept?

Diakon: Południe oraz fakt, że pierwsze dwa albumy nie miały jasnych koncepcji w sposób, który przedstawiałby nas jako ludzi. W przypadku trzeciego albumu wiedzieliśmy, że chcemy, aby nasza muzyka zaczęła reprezentować to, kim jesteśmy i co reprezentujemy jako wartości i moralność. W przypadku pierwszych dwóch albumów po prostu się wygłupialiśmy.

Natti: Wchodząc, dołączyłem do tej grupy i od razu robiliśmy ten album, który był niesamowitą pracą. Jako filmowiec i kochający fabuły, zwroty akcji i przygotowywanie rzeczy na później, zaakceptowałem to. Ale zajęło mi trochę czasu, zanim dostałem się do pracy, OK, zamierzam rapować z cudzych butów do tego albumu - nie do końca moich, ale ludzi wokół mnie, z którymi dorastałem i pożyczam sobie zmuszając mnie do pisania. Nigdy nie podchodziłem do rzeczy z tej perspektywy, z żadnej grupy, w której byłem.

DX: Czy w tym czasie odbywaliście duchowe podróże?

Diakon: Zawsze przechodzę duchową podróż, ale tak naprawdę nie był to mój cel. Chodziło bardziej o dopracowanie koncepcji. To był pierwszy raz, kiedy powiedzieliśmy sobie, że Cunninlynguists mogą tu zostać. Czym chcemy, aby było nasze dziedzictwo? Kiedy robiliśmy nasze pierwsze dwa albumy, Kno wciąż był luźno związany z grupą rapową, ja nadal byłem luźno związany z grupą rapową. To był pierwszy raz, kiedy myśleliśmy, że to może stać się najważniejszą, dominującą rzeczą w naszym życiu. Nigdy wcześniej tak na to nie patrzyliśmy. Więc to coś więcej niż to, przez co przechodziliśmy osobiście. A raczej to, co chcieliśmy przekazać.

Kno: Powiem dla mnie, że rekord jest trochę poinformowany przez fakt, że dosłownie wydostałem się z długotrwałego związku międzyrasowego w momencie, gdy przeprowadziłem się do Kentucky z Georgii. Wiem więc, że niektóre rozmowy, które przeprowadziliśmy z Deaconem na temat tej koncepcji, prawdopodobnie wynikały z tego. Nie mówię, że jest coś dominującego, co wystaje, na przykład: „Hej, chcę o tym porozmawiać.” Tylko o tym w tamtym czasie, prawdopodobnie trochę o tym myślałem, po przejściu przez kilka rzeczy w Georgii i radzenie sobie z ludźmi. dupek.

gdzie znaleźć nową muzykę rap

Diakon: Rasista z południa, stary. 21-latek pewnie by to zrobił Kawałek dziwności dzisiaj, ponieważ niewiele się zmieniło w ciągu dziesięciu lat. Jeśli już, pod pewnymi względami mogło się pogorszyć.

Natti: Trochę się od niego izoluje w głównych obszarach metropolitalnych, ale gdy tylko wyślizgniesz się poza te granice miasta, w niektórych miejscach staje się prawdziwy 1927.

Kno: Będziesz prowadził, a potem nagle wszystko jest czarno-białe. Jesteś jak co do cholery?

DX: Jedną rzeczą, która była interesująca w tej historii, jest to, że nie tylko przedstawiasz tę rasistowską postać jako kogoś, kto popełnia zły uczynek. Pokazujesz, jak go przedstawiasz u bram nieba, w jego najbardziej wrażliwym miejscu. Podjęto celową decyzję, aby uchwycić jego człowieczeństwo bez usprawiedliwiania tego, co zrobił.

Kno: Tonedeff jest jednym z naszych najlepszych przyjaciół i musisz zaufać czyjegoś procesowi twórczemu i kunsztowi rzemieślniczemu, aby wprowadzić go w najważniejszą część koncepcji. Jest właściwie jedyną osobą, która mówi w pierwszej osobie. Wiersz Immortal Technique jest bardziej uosobieniem rasizmu, nie ma być postacią. W jedynym momencie na albumie rapuje z perspektywy pierwszej osoby, poza tym, że Deacon jest Saint Peter. Odbyliśmy na ten temat długą dyskusję. Zasadniczo chciałem, żeby nie robił z tego gościa absolutnie nikczemnego. Każdy jest człowiekiem i bez względu na to, jak pieprzonym ignorantem i rasistą jesteś, będzie w tobie coś, co będzie uważało, że postępujesz właściwie. Prawdopodobnie jesteś głupim dupkiem i absolutnie nie postępujesz właściwie. Ale jeśli nie jesteś socjopatą, każdy ignorant uważa, że ​​postępuje słusznie. Myślę, że rozmowa, którą przeprowadziłem z Tone i Deaconem, oraz rozmowa, którą odbyliśmy przed jego nagraniem, brzmiała: „spraw, żebym okazał mu trochę empatii”.

Natti: Rasizmu można się nauczyć. Nie jesteś po prostu predysponowany do nienawiści do innej rasy. U podstaw tego wszystkiego jest coś, czego się nauczyliśmy. Są części was, które są w stanie zignorować niektóre z rzeczy, w które zostaliście wychowani. W istocie nie zmienia cię, ale daje ci trochę inne spojrzenie na inne rzeczy.

Kno: Chciałbym również dodać, że celem tej piosenki jest to, że jeśli pozwolisz światu zrobić z ciebie gównianą osobę. Zasadniczo postać, którą reprezentuje Tone, nie zawsze była taka. To, co wyjaśnia, to to, że miał dziecko z kimś, kto był już mieszaną rasą, że zmienił się z powodu tego, co stało się z tym związkiem. Chodzi o to, że jeśli pozwolisz światu cię zmienić, to nie jest wymówka. Nadal jesteś gówniany. Każda osoba musi poradzić sobie z życiem i dowiedzieć się, jak nie pozwolić, by cię przygniotło do tego stopnia, że ​​staniesz się straszną osobą.

DX: Jest tyle muzyki, która nigdy nie dociera tak daleko w rozmowie. Nic do dania mówi późno w nocy, to, co złe, nie wydaje się takie złe, a wiele płyt zatrzymałoby się w toku myśli. Co sprawiło, że zdecydowaliście się posunąć tak daleko?

Kno: Myślę, że ta płyta była dla nas punktem zwrotnym, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że teraz na tym polega nasza praca. Mieliśmy platformę. Dopiero zaczynaliśmy występować w Europie, a dzięki rapowi świat stawał się dla nas mniejszy. My, będąc tym, kim jesteśmy, jako ludzie, podjęliśmy świadomą decyzję, aby być takimi, jak robienie bitewnych rapów o bzdurach, prawdopodobnie już tego nie zrozumie. To nie jest świetna reprezentacja tego, kim jesteśmy jako ludzie. Ale musimy znaleźć sposób, aby to zrobić i nie głosić kazań.

Ludzie wspominają o biblijnych rzeczach w nagraniach, ale ja jestem agnostykiem. Nie jestem nawet chrześcijaninem. Diakon jest chrześcijaninem i wkłada w to część tej wiedzy. Ale tak naprawdę chodzi o południe i to, jak powszechna jest religia i rasizm. To nie jest płyta chrześcijańska, nie ma to być rzeczywistość. Myślę, że to była pierwsza płyta, na której musieliśmy podjąć decyzję: czy zrobimy coś, z czym ludzie będą się naprawdę pieprzyć, czy też będziemy robić rzeczy dobre lub jednorazowe? To nie jest po to, żeby pomniejszyć nasze pierwsze dwie płyty, ale dopiero kilka lat temu nie widziałem nikogo z tatuażem Will Rap for Food. Ale kiedy Kawałek dziwności wyszło, co umocniło naszą bazę fanów na jakimś gównie na całe życie, jakby byli z nami na zawsze.

Natti: Poza tym myślę, że jeśli spojrzysz na to, co robiła muzyka w tamtym czasie, nie było wielu problemów, które zostały rozwiązane. To było uczucie jak głowa w piasku, nie tylko w przemyśle, ale także w podziemiu. Były tylko rzeczy, o których ludzie nie rozmawiali.

Diakon: Myślę, że to był czas, w którym świętowanie w hip-hopie było na najwyższym poziomie. Jak Lil Jon, gówno prawda. Chodźmy do klubu i świętujmy życie. Co nie było złe. Ale nasz album służył jako strona B dla całego przemysłu muzycznego. To był powiew świeżego powietrza, bo cały przemysł muzyczny był tylko z boku, z boku, singla, banger, banger. Przychodzimy z głębią, która koi duszę. Jak powiedział Kno, to nie było tak, że wychodziliśmy z biblijnego studium do studia. Przez większość czasu wychodziliśmy z klubu ze striptizem w tym okresie naszego życia. [Śmiech] Ale nadal wiedzieliśmy, że dobro od zła, i doskonale wyczuwaliśmy czasy, w których żyliśmy. Nawet jeśli Hip Hop był w trybie świętowania, wiedzieliśmy, że nie możesz tak żyć 24 godziny na dobę. .

DX: Czy mieliście już zarysowaną koncepcję, a potem złożyliście wszystkie elementy w całość? A może miałeś kilka elementów, a potem zbudowałeś z nich koncepcję?

Kno: Połączenie tego wszystkiego. Jak działa nasz proces, zaczniemy od kilku piosenek, które wydają się być główną belką nośną podczas budowania domu, które w pewnym sensie wyznaczają nam kierunek. Niektóre rzeczy piszemy tylko po to, aby koncepcyjnie nagrać tam, gdzie ma się znaleźć. Czasami będą utwory, które sprawiają, że płyta w pewnym sensie pasuje do tego konceptu, ale są tak fajne, że nie możemy ich użyć. To po trochu wszystkiego. To nie jest takie z góry założone. Nie koniecznie usiedliśmy i spisaliśmy listę rzeczy, które musieliśmy zrobić lub powiedzieć, ale zawsze mamy szkielet. I cokolwiek działa, działa. Cokolwiek nie, my tego nie robimy.

DX: Wielu wykorzystałoby duchowy aspekt albumu poprzez próbki gospel, ale niekoniecznie w tekstach. Mieliście oba. Kno, powiedziałeś, że jesteś agnostykiem, a Deacon jest synem kaznodziei, prawda?

Natti: Cóż, jestem poganinem. [Śmiech] Deacon jest synem kaznodziei, a Kno nie ma związku, ale ja jestem poganinem.

Kno: Myślę, że jakikolwiek inny skład tej grupy i nie dostaniesz muzyki, którą zapewniamy. Nie wiem, czy o tym wiesz, ale jestem biały, a oni nie. [Śmiech] Jest wiele różnic w nas, jako ludziach, od pochodzenia po kwestie religijne. Gdybyśmy nie mieli tych wyjątkowych wrażeń, muzyka po prostu nie byłaby taka sama. Jesteśmy przyjaciółmi, więc wszyscy jesteśmy do siebie podobni na różne sposoby, ale nasze doświadczenia są bardzo różne, a te rzeczy łączą się, tworząc bardzo specyficzny rodzaj muzyki, której nikt inny nie jest w stanie stworzyć. Nie przychodzi mi do głowy nikt inny, kto mógłby zrobić ten rekord. Little Brother, być może w tym czasie, jest mu najbliższy. Ale 9th Wonder nie dorastał w domu z wypalonym tatą hipisem, który miał w swojej kolekcji kilka płyt psychrockowych. To nie było jego doświadczenie, więc z produkcyjnego punktu widzenia otrzymujesz od niego próbki duszy. Dokładny dźwięk, który mamy, który jest w zasadzie południowym psychrockowym rapem, nie wiem, czy ktokolwiek inny mógłby to zrobić z powodu różnic.

Diakon: Potem Kno znalazł jedyną dwójkę czarnych, którzy nie uważali, że psych rock jest tylko dla białych. [Śmiech] Nie zamierzam kłamać, całą swoją wiedzę na temat psych rocka i prog rocka zdobyłem od Kno. Ale ja i Natti jesteśmy tak otwarci, że od pierwszego dnia nam się to podobało. Po prostu lubimy dobrą, świetną muzykę. Nie miało znaczenia, że ​​nie byliśmy na to narażeni.

Natti: Pamiętam, że byłem zszokowany grupami z lat 80., których Deacon nie znał lub o których nie słyszał.

Diakon: Nawet lata 70. Grupy takie jak Deep Purple. Nie wiedziałem gówna o żadnym cholernym Deep Purple. Przynajmniej słyszałem o Journey lub Hall and Oates. Nie znałem nawet grup, które samplował Kno.

boosie touchdown, aby spowodować piekło zip

Zdjęcie: Ineffable Music Group

Rasista z południa, stary. 21-latek pewnie by to zrobił Kawałek dziwności dzisiaj, ponieważ niewiele się zmieniło w ciągu dziesięciu lat. Jeśli już, pod pewnymi względami mogło się pogorszyć. - Diakon

DX: Kiedy słuchałem America Loves Gangsters, od razu przyszedł mi do głowy Donald Trump.

Kno: Powiedzieliśmy to tydzień temu. Myśleliśmy o zrobieniu wersji akustycznej dla zabawy i stwierdziliśmy, że tak, powinniśmy zadedykować ją Donaldowi Trumpowi.

Diakon: Nie po to, żeby zatrąbić we własnym rogu, ale wiedzieliśmy, że jesteśmy prorokami. Wszystko historyczne. Ameryka będzie kochać gangsterów, dopóki nie ulegnie samozniszczeniu, więc to zawsze będzie obowiązywać.

Natti: Poza tym Ameryka nigdy nie zawiedzie Cię w stopniu zmiany, ale tak naprawdę wcale się nie zmieni. Gówno powraca tak często w tym kraju. Myśleliśmy, że wyszliśmy z przeszłości, kiedy widzieliśmy, jak psy chorują na czarnych ludzi i policję robiącą, co chcą, ale spójrz na nas teraz. Mamy kamery, a oni nadal to robią. Wtedy nie było żadnych kamer.

Kno: Po prostu myślę, że Ameryka została zbudowana na zasadzie „pieprz się, jestem niesamowity”. O to chodzi w Ameryce. Kto wylewa herbatę ze statku? To cię pieprzyć. To gangsterskie gówno.

Diakon: To jak pierwszy akt terroryzmu i zrobiliśmy to. [Śmiech]

DX: Jak powiedziałeś, album jest dedykacją dla południa. Od kiedy mówisz o postrzeganiu południa. Czy myślisz, że postrzeganie się zmieniło, czy pozostało takie samo?

Diakon: Myślę, że ludzie nauczyli się, że rasizm nie występuje wyłącznie na południu. Myślę, że to od dawna oszustwo. Że jeśli uciekniesz z południa, będziesz bezpieczny przed rasizmem. To nigdy nie mogło być bardziej fałszywe.

Natti: Myślę, że coraz więcej lewicowych ludzi zaczyna zdawać sobie sprawę, hej, ja też mogę być trochę rasistą.

powiedz tak sukience olivia buckland

Kno: Pojawienie się Internetu sprawiło, że świat stał się mniejszy do tego stopnia, że ​​tak, stereotypy wciąż są wzmacniane w południowym rapie, południowej wrażliwości i kulturze. Niektóre z tych stereotypów są ośmielane, ale z szerszego obrazu wynika, że ​​dzięki Internetowi i każdemu, kto ma aparat w telefonie, świat znacznie się zmniejszył. Południe jest dość kiepskie, ale wszędzie może być źle. Po prostu nie zwracaliśmy na to uwagi.

Diakon: Ferguson tak naprawdę nie jest południem, to Środkowy Zachód. Eric Garner, to Nowy Jork. Gówno dzieje się wszędzie.

DX: Wszyscy zgadzacie się, że to album, który zmienił wszystko. Kiedy zdałeś sobie sprawę, że masz coś wyjątkowego?

Diakon: Nagrywając to, przyszły mi do głowy dwie chwile, aby dać mi do zrozumienia, że ​​naprawdę coś nas zaskoczyło. Jeden był, kiedy Natti rzucił swoją zwrotkę na America Loves Gangsters. A kiedy ukończyliśmy „Nothing to Give”. Myślę, że pierwotnie był to beat, który Kno zrobił dla Kool G Rap lub kogoś innego. Dopiero co dotarliśmy do punktu, w którym Kno otrzymywał nawet tego typu prośby, by przesyłać bity dla większych artystów. Kiedy zdecydowaliśmy, że sami zrobimy z tego piosenkę, wtedy dotarło do mnie, że jest to niepodobne do niczego, co kiedykolwiek zrobiliśmy.

Dobra muzyka wygrywa, to nasze motto. Pomyślałem, człowieku, ludzie mogą tego nienawidzić, gdy tylko opadnie. Ale za trzy lata pokochają to gówno. Kiedy spadł, ludzie polubili go znacznie szybciej, niż sobie wyobrażaliśmy. Na początku myśleliśmy, że nasi fani będą tego nienawidzić. Kiedy Outkast spadł Speakerboxxx / The Love Below , zajęło mi dużo czasu, zanim polubiłem The Love Below jako fan. Tak właśnie czułem się z naszą płytą. Nie chodzi o to, że zamierzamy stać się diamentami i gównem, ale koncepcyjnie to była taka szybka zmiana. Ale wierzyłem w to, głównie z powodu tych dwóch chwil.

Natti: Dla mnie to było, kiedy dotarliśmy do Europy i widziałem tych wszystkich ludzi. Angielski nie jest nawet twoim pierwszym językiem, ale kochasz i czujesz ten album. To rzuciło trochę światła na sprawy z naszej perspektywy, szczególnie dla mnie i Deacona, a nawet Kno. Przez długi czas czułem, że czarnoskórzy ludzie w Ameryce są przedstawiani reszcie świata jako szaleni bez powodu. Jaki jest ich problem? Dlaczego nie mogą tego zebrać? Kiedy zaczynasz zagłębiać się w historię i ogólne odczucia południa oraz rzeczy, które napotykasz w życiu człowieka, które są tak obce ludziom w innym kraju, a oni nadal to odczuwali. Pomyślałem, że to musi być specjalny album.

Zdjęcie: Ineffable Music Group

Kawałek dziwności jest obecnie dostępny w iTunes dzięki uprzejmości L.A. Underground i pakiety edycji z okazji 10-lecia są dostępne na stronach grupy oficjalna strona internetowa .