Opublikowano: 10 sierpnia 2014 r. 9:45 przez Kellan Miller 3,5 z 5
  • 4.62 Ocena społeczności
  • 48 Oceniono album
  • 42 Dałem mu 5/5
Prześlij swoją ocenę 65

Jest coś do powiedzenia na granicy szlachetności, o rymowankach, które wchodzą do gry z jasnymi artystycznymi intencjami. Jasne, grupa, która odejdzie od tępych tekstów / haczyków i głośnej produkcji, może stracić kilka zaproszeń na nagrody i przepustki VIP do klubów ze striptizem, ale publiczność czerpie korzyści z grupy, która stawia fanów na pierwszym miejscu podczas nocnych sesji w studio. Ale czasami raperzy trochę za bardzo polegają na estetyce undergroundu, więc poza zdobyciem niewidzialnej pokojowej nagrody Nobla w dziedzinie hip-hopu, muzyka we wszystkich formach wciąż sprowadza się do jednego decydującego czynnika - czy jest gorąca czy nie?



Na szczęście niedawne i miejmy nadzieję trwałe wcielenie Ces Cru (wszechobecny i Godemis) zgromadzili oddanych zwolenników ze względu na ich wierne trzymanie się wysokiej jakości wydawnictw. Nazwa kodowa: Ego Stripper startuje tam, gdzie jest uznany Walka ze stałą energią przerwane, rozpoczynające się ostrymi rymowankami z utworu Wszechobecny. Częścią blasku Ubiquitousa jest jego przepływ przypominający Masta Ace / Eminem, który opiera się na wyraźnej wymowie. Efektem końcowym jest raper przełamujący trzecią ścianę, rozmawiając z nami, zamiast po prostu starać się spełnić swój limit 16 taktów. Chociaż Ubiquitous łączy intro swoim prawdopodobnie najlepszym wykonaniem lirycznym do tej pory, Godemis nie może być gorszy, ponieważ zwykle jest z nich silniejszy. Jego sztabki są równie imponujące (chociaż jest chory, kopie go jak Fei Long stalowym palcem / Oni wpadają w amok i nie mogą się pieprzyć z wibratorem).



Drugi utwór, Jimmy Stewart, zawiera duet rapujący po bardziej garażowym hip-hopie, jak Beastie Boys przed Sprawdź swoją głowę era. Uderzające instrumenty sprawdzają się dobrze w przypadku zespołu takiego jak Ces Cru, który nie jest w żaden sposób wpleciony w ołówek. Zwykle pokazują swoje obrotowe zdolności, jak Give It To Me, gdzie szybki, ogłuszający beat jest fachowo obsługiwany przez dwóch emceów, którzy unikają zagubienia się w pułapkach porywającego instrumentalnego. Ces jest całkowicie kompetentny, jeśli chodzi o spowolnienie go i poleganie na bardziej minimalistycznym brzmieniu w porównaniu z ich bardziej dźwięcznymi zagrywkami. Double OT to ukłon w stronę neo-hip Soul, zapoczątkowanej w późnych latach 90. przez grupy takie jak Slum Village i Rzeczy się rozpadają -era Roots.






W niepewnym świecie konsumpcjonizmu i analityki hip-hopu Ces ma kilka drobnych wad w swoim podejściu, które mogą wymagać pewnych podpór. W piosenkach takich jak Give It To Me, rytmiczne wdechy Ubiquitousa są prawie tak głośne, jak sam bas. Wciąż trudno być wściekłym na emcee'a wyświetlającego tak zawiłe schematy rymów bez wciskania i ponownego nagrywania fragmentów tak trudnej zwrotki. W piosence takiej jak Whips, w której beat wymaga wyraźniejszej przerwy między taktami, Ubiquitous jest na miejscu. To samo z Pressure, prawdopodobnie najbardziej wyróżniającym się utworem z albumu. Cytaty z Godemis są nieskończone, a duet łagodzi nastrój, aby uderzyć publiczność spersonalizowanym konfesjonałem o tym, jak wygląda życie w ramach Cru.



Sound Bite, główny singiel, po prostu się zacina. Godemis nadal pracuje w lirycznym kontinuum prowokatorów, plując (radio nawet nas nie gra, ale my nie dajemy gówna). Wszechobecność jest równie imponująca, czyniąc sprytne aluzje do postaci historycznych, których fani mogli nie słyszeć od czasów Humanities 101. Najbardziej niezwykłym aspektem duetu jest ich wrodzona symetria. Kiedy jeden z nich jest na mikrofonie, drugi jest całkowicie zadowolony z grania w hype-man, co prowadzi do poziomu chemii, którego opanowanie zwykle zajmuje grupie trochę czasu. Zaskakujące jest to, że piosenki z występami gościnnymi nie omijają tego uczucia, ponieważ duet po prostu otacza ich swoją orbitę, jak Power Play z wytwórnią Strange Music, szefem Tech N9ne. Inne przykłady to Blindfold, z Wrekonize i Strange Creature, z Mursem, mistrzem podziemia. Que Latisma z Angel Davanport jest jeszcze lepszym przykładem. Pomimo gwałtownego przepływu ognia, nie ma śladu dyszącego tekściarza, gdy Wszechobecny wchodzi do mikrofonu.

Ces Cru to wciąż zespół z podejściem do siebie i ciężkim dowcipnym tekstem, ale ogólnie Kryptonim: Ego Stripper doskonale komponuje się z całym pakietem; rażący problem z ich ostatnim wydaniem. Stworzenie długiej listy utworów dla publiczności, którą łatwo skusić instagram, winorośl, (czy to-dziecko-pali papierosa?), Zwraca uwagę, że Ces uważa, że ​​zasługuje na ogromny szum wirusowy. W tej notatce Hope przedstawia duet, który poetycki woskuje nad jazzowym instrumentalnym instrumentem, o tym, jak daleko wyobrażają sobie, jak posuną się ich kariery. To pasująca szlafmyca do imponującego uwolnienia.