Petey Pablo rozmawia J. Cole

Jeśli mieszkasz gdziekolwiek w Karolinach, jest szansa, że ​​usłyszysz Kim jestem ?, odpowiadasz instynktownie, Petey Pab, skurwysynu!



Nawet po 10 latach puszczany na skrzypce hymn Peteya Pablo dla jego bazy macierzystej w Greenville w Północnej Karolinie i okolicach, Raise Up, wciąż ma taką samą moc, jak latem 2001 roku, kiedy świat hip-hopu jeszcze tego nie zrobił. zostać przedstawiony tubylcom z Durham Little Brother i na długo przed dzisiejszym oczekiwaniem na formalny debiut J. Cole'a z Fayetteville.



Teraz, po założeniu własnej wytwórni CMG (Carolina Music Group), Petey powraca, z zapasami nowej muzyki gotowej do wydania. Powrót, który wydaje się być skazany na to, że człowiek, który umieścił 919 na mapie rapu, może ominąć swoje obecne sprawy prawne i w jakiś sposób powrócić do złotego i platynowego sukcesu, jaki osiągnął po 2001 roku Diary of a Sinner: 1st Entry i 2004 Wciąż piszę w moim pamiętniku: 2. wpis - dominacja na listach przebojów, która poprzedziła Petey, który pozornie poświęcił swoją karierę, by walczyć z dawno zmartwionym przyjacielem, a następnie znalazł się w celi śmierci.






W ubiegłą środę (14 września) jedna z pierwszych południowych gwiazd XXI wieku rozmawiała z HipHopDX o tym, dlaczego przekazał panowanie nad swoją karierą komuś tak przerażonemu. Pierwszy podopieczny producenta Timbalanda również ujawnił reakcję swojego mentora na to posunięcie, a także, jak obaj byli w stanie ponownie rozpocząć współpracę. Ponadto Petey omówił niezręczne wprowadzenie swojego spadkobiercy do tronu rapu w N.C., a także dramat prawny, który nastąpił po jego rzekomo popełnieniu prawdopodobnie najbardziej lekkomyślnej zbrodni, jaką można popełnić w Ameryce po 11 września.



HipHopDX: Chciałbym zacząć od odnotowania, że ​​właśnie minęła 10. rocznica wydania waszego klasycznego hymnu N.C. Raise Up. Czy zdenerwowałeś się, że ci uczniowie z N.C. A&T - z których wszyscy prawdopodobnie byli w szkole podstawowej, kiedy Raise Up rzucił - oszaleli, kiedy J. Cole przywiózł cię podczas ich koncertu na powrót do domu w zeszłym roku, żeby kręcić koszulami jak helikopter?

Petey Pablo: Czy to nie szalone? To szalone, stary. To szalone! Ale widzisz, ta płyta jest ponadczasowa. Nie podałem konkretnej daty… Powiedziałem, Karolina Północna, chodź i wstawaj. Tak długo, jak ludzie będą się rodzić, na zawsze będzie to hymn. To już na zawsze będzie naszym Star-Spangled Banner na masce.



Petey Pablo wyjaśnia szacunek J. Cole'a

DX: Czy ty i Cole rozwaliliście kwestię wspólnego tworzenia muzyki?

festiwale amerykańskie vs festiwale brytyjskie

Petey Pablo: Tak! Właśnie teraz przygotowujemy się do zrobienia czegoś klasycznego.

DX: Czy był trochę onieśmielony, kiedy poznał Petey Pablo? Czy składał hołd?

Petey Pablo: To było szalone, ponieważ złożył mi hołd, a ja tak na siebie nie patrzę. Więc było to dla mnie trochę niezręczne. Ale trochę to zrozumiałem. Szanuję go i cieszę się, że szanuje mnie….

DX: Chcę usłyszeć muzykę, którą będziecie razem tworzyć. Zdecydowanie mogłem usłyszeć, jak Cole szaleje za tym szalonym bitem Go.

Petey Pablo: O tak! [J.] Cole dużo się teraz dzieje, [ale] jednak go namierzam. Skończymy to. Otrzymał świetny dźwięk. Uwielbiam jego dźwięk. Uwielbiam też to, co robi dla Karoliny. Big-ups dla J. Cole'a i cały ten ruch, który on robi. Roc Nation [Records], co słychać? To, co byłoby szalone, to gdybyśmy zrobili… może nie cały album, ale jak [EP].

DX: Wspomniałem Go, o ilu jeszcze grzejnikach Timbaland usłyszymy, jak opluwasz swój nowy album, A&R: Anticipated Recordings ?

Petey Pablo: Co jest szalone, jestem teraz w studio z [Timbalandem]. Właśnie przyjechałem do studia. Jesteśmy tu [od] zeszłej nocy, pracując. Więc po prostu musisz wypatrywać nieoczekiwanego. Ja, Timbo i Chris Brown właśnie nagraliśmy opóźnioną płytę.

Jak dotąd sprzedaż albumów Kendricka Lamara

DX: Łał. Jak doszło do zjednoczenia Ciebie i Timbo?

Petey Pablo: Tak naprawdę nigdy nie mieliśmy wyjazdu. Timbaland to wspaniały człowiek, z wieloma kapeluszami [do noszenia]. Ma nową rodzinę, jest żonaty, ma nową córkę, dwóch synów, więc Tim musiał zrobić to, co Tim. Tim ma życie, a Petey - życie, ale tak naprawdę nigdy się nie rozstaliśmy. My, bracia na zawsze. I wiesz, jacy są mali bracia - to znaczy ja. I chcę spróbować wstać. Czasami [lubisz] Pozwól, że zrobię to trochę sam. Pomogłeś mi, pokazałeś mi, jak to zrobić, teraz pozwól mi zrobić to sam. Nie, dziękuję za to, co zrobiłeś, teraz cię pieprzyć. Dziękuję Tim, za pokazanie mi. Teraz pokażę ci, czego mnie nauczyłeś. Więc to ja próbuję mu pokazać, że potrafię to zrobić.

Petey Pablo mówi, że nigdy nie był artystą Death Row Records

DX: Po prostu idealnie wpasowałeś się w moje następne pytanie: po prostu muszę być tępy i zapytać, czy Timbaland był wkurzony, kiedy zacząłeś bawić się z Suge [Knightem]?

Petey Pablo: Nie powiem, że był wkurzony, był bardziej zaniepokojony. On był jak: Spójrz, mały brachu. Więc nie użyłbym słowa wkurzony, użyłbym słowa, którego to dotyczy. Martwił się. Ponieważ ja i on długo o tym rozmawialiśmy, koleś, na tym etapie twojej kariery, myślisz, że to dobry krok w karierze? Więc w zasadzie zadawał mi takie pytania.

co oznacza beez w pułapce?

DX: Nie chcę powtarzać zbyt wiele z przeszłości - i wiem, parafrazując Pimp C, ci crackerzy z Jive [Records] prawdopodobnie też nie grali z tobą fair - ale drugi album wciąż był złoty, miałeś Freeka- A-por, dlaczego miałbyś odejść od tego, aby pobiegać z kolesiem, o którym wiesz, że został wykluczony z branży?

Petey Pablo: No cóż, bo widzę, jakim jestem typem faceta - I ostatni album [ Wciąż piszę w moim pamiętniku: 2. wpis ] osiągnął status platynowy i uzyskał certyfikat. … To jest wielkie nieporozumienie dotyczące relacji mnie i Suge'a [Knighta]: nigdy nie była to relacja biznesowa. Nigdy nie podpisałem kontraktu z Death Row [Records]. To nigdy nie był Petey w celi śmierci. Ja i Suge byliśmy indywidualistami. [I], jestem osobą, która gdyby nikt nigdy nie dał mi szansy, gdzie bym się znalazł? Ja i on byliśmy przyjaciółmi. Więc to nie było nie, OK, cóż, pójdę tutaj i przestawię się na Death Row, pieprzę Jive'a [Records]. Nie, ja i Jive - kocham Jive na śmierć. Jive pozwolił mi być tym, kim chciałem być. Jive nigdy nie stanął mi na drodze niczego, co chciałem zrobić. I tu pojawiło się błędne przekonanie: wszyscy myśleli, że podpisałem kontrakt z Death Row, ponieważ widzieli mnie z Suge. Myśleli, że będę na tym samym gównie. Ale jeśli spojrzysz na media, spojrzysz na prasę, nigdy nie zobaczysz, że Petey i Suge w klubie robią coś głupiego. Nie widać, żeby ludzie byli bici, kiedy Petey i Suge byli razem. Nigdy nie widziałeś takiego głupiego gówna. To się nigdy nie zdarzyło. Ja i Suge byliśmy przyjaciółmi. Szedłem do jego rodziny i jadłem obiad, a na Boże Narodzenie spędzałem tam święta. Byłem w Los Angeles; Mieszkałem w LA. Byliśmy tylko przyjaciółmi. I wszyscy to pokręcili. I wydaje mi się, że doprowadziło to do szału wielu ludzi, ponieważ nie wiesz, co się dzieje. Jak będziesz na mnie wściekły z powodu tego, z kim zdecydowałem się porozmawiać? Okej, tak, on [jest] oszukany w branży, ale hej, to nie ma nic wspólnego ze mną. Nie możesz mnie oceniać po ludziach, z którymi rozmawiam. To znaczy, to jest złe, to jest całkowicie błędne. Tak jak powiedziałem, mogłem zobaczyć, czy biegałem po ulicach, robiąc coś głupiego z Suge'em, i to było [jak], och, tam Petey i Suge drażnią gówno. Albo, cholera, [tutaj] przychodzą tutaj z tymi wszystkimi członkami gangu. To nigdy nie było nic takiego. Ja i Suge, jedyny raz, kiedy ludzie widzieli nas razem, byliśmy albo na rozdaniu nagród muzycznych, albo jedliśmy w The Four Seasons, robiliśmy zakupy, byliśmy na plaży…. Robiliśmy po prostu fajne rzeczy. Żyliśmy życiem. To znaczy, zostałbym w studiu, bo jestem studyjnym potworem. Zrobiłem mnóstwo piosenek, ale znowu nigdy nie byłem związany z Death Row.

DX: Więc co ostatecznie rozwiązało wasz związek?

Petey Pablo: Um… to wraca do mężczyzn mających własne życie. I nadszedł czas, w którym nadszedł nasz czas, aby rozejść się w różne strony. To nie było nic złego; nie było, wypadliśmy. Nie było, pieprzyć Petey Pablo. Nie, pieprzyć Suge. To nic takiego. To było po prostu jak: Hej bracie, rób swoje, a ja robię swoje. I tak rozstaliśmy się w dobrych stosunkach. A wyjazd z LA to inna sprawa.

Petey Pablo wyjaśnia 11 września aresztowanie broni palnej

DX: Teraz może być tylko jedna rzecz bardziej odważna niż jazda z Suge'em, a mianowicie wsiadanie do samolotu 11 września. Co się stało, stary?

Petey Pablo: Człowieku, nie mam pojęcia.

DX: Czy możesz o tym swobodnie mówić, czy -?

Petey Pablo: Nie wiem o tym wszystkim. To była niefortunna rzecz. I próbujemy to rozwiązać.

DX: Mówiąc o tym, jak to rozwiązać, rozumiem, że zrezygnowali z dwóch zarzutów, ale nadal możesz mieć do czynienia z dekadą?

Petey Pablo: Uch… nic o tym nie wiem. Myślę, że Bóg rozwiąże moją sytuację. I [więc] będziemy się o to modlić.

Lil Wayne nie może cię uratować

DX: Czy jest jednak data wyroku, czy nadal próbujesz rozwiązać problem?

Petey Pablo: Tak, po prostu próbujemy to rozgryźć. Moi prawnicy się tym zajmują.

DX: Czy - to znaczy, myślę, że nie masz innego wyboru, ale czy czujesz się co do tego pewny, czy…? Gdzie jest teraz twój umysł?

Petey Pablo: To znaczy, zawsze czuję się pewnie. W końcu prawda zawsze wychodzi na jaw. I niezależnie od wyniku, jestem mężczyzną. A wszystko, co zostało napisane w mojej księdze życia, jest zapisane w mojej księdze życia. Więc niezależnie od wyniku jakiejkolwiek sytuacji, nie mam innego wyjścia, jak tylko sobie z tym poradzić.

Nowy singiel Petey Pablo Get Low to dostępne w iTunes już teraz .