Nowy Jork, NY -Chociaż Ariana Grande pierwotnie wydawała się promować swoją nową Słodzik album włączony The Tonight Show z udziałem Jimmy'ego Fallona wystarczy zwykły komediowy skecz, a niefortunne okoliczności śmierci Arethy Franklin postawiły utalentowaną piosenkarkę w gorącym miejscu.



Znawcy w TMZ dowiedziała się, że Grande początkowo nie grała ze strzelbą, ponieważ pani Franklin była jednym z jej największych idoli. Tak było, dopóki Questlove nie przekonał jej, że występowanie z nią u boku The Roots byłoby niesamowite.



♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ☁️ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡






Wpis udostępniony przez Ariana Grande (@arianagrande) 16 sierpnia 2018 o 8:47 czasu pacyficznego

Hip hop opłakuje śmierć królowej duszy Arethy Franklin

Efektem końcowym było wykonanie przez Grande jednego z najbardziej znanych przebojów The Queen of Soul w (You Make Me Feel Like) A Natural Woman. Mimo podobno załamującej się łzami po występie, publiczność ze studia nagrodziła ją owacją na stojąco za potężne wykonanie legendarnego przeboju.



Nowy album Grande zawiera gościnne występy Pharrella Williamsa, Missy Elliott i Nicki Minaj (nie, nie Bed). Przesyłaj strumieniowo tutaj .