Opublikowany: 5 stycznia 2017 10:56 przez Narsimha Chintaluri 3,7 z 5
  • 3.50 Ocena społeczności
  • 6 Oceniono album
  • 3 Dałem mu 5/5
Prześlij swoją ocenę 12

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy Gucci Mane wydał dwa albumy, dwie EP, miliard teledysków i niektóre z najprzyjemniejszych funkcji roku. Podczas gdy niektórzy martwili się, że będzie bardziej stonowany, bardziej powściągliwy po uwięzieniu, Wopster okazał się bardziej zakochany w przemyśle muzycznym, w którym dorastał. Jego zamiłowanie do słów, zamiłowanie do diabelsko sprytnych zwrotów frazesów i talent do robienia petard zostały tylko odnowione. Z trzecim i ostatnim albumem roku, Powrót East Atlanta Santa Guwop w pełni zdaje sobie sprawę ze specyfiki obecnej iteracji swojego stylu i całkowicie zdobywa nagrodę Steve Lobel We Working Artist Of The Year.



Podczas gdy lipiec Wszyscy patrzą - stworzony w ciągu sześciu dni z wykorzystaniem resztek wersetów, które napisał w zamknięciu - był celowe w jego wykonaniu , Październikowa kontynuacja wydawała się wyrzucać ten sam formularz przez okno. Woptober Dudniące bity i hymnowe haczyki miały na celu zganić każdą krytykę dotyczącą bieżnikowania Gucciego po przekroczeniu sztywności, ale ostatecznie okazały się niewystarczające; jego niesforność wydawała się produkowana i, jak na ironię, album osiągnął przeciwieństwo zamierzonego efektu . Ale Gucci szybko się uczy - Powrót East Atlanta Santa robi notatki zarówno z solowych wysiłków, jak i spostrzeżeń, które zebrał z bieżącej sceny dzięki swoim funkcjom i kolaboracjom ( Darmowe klocki 2 z przyszłością będąc zdecydowaną atrakcją swojego występu w 2016 roku) i dostarcza świąteczną dawkę zwodniczo warstwowej muzyki trap.



Z Powrót East Atlanta Santa Guwop łączy swoje nowe podejście do pisania piosenek z wolnym stylem, który był kiedyś fundamentem jego twórczości. Przepływy są gładsze, a haki bardziej angażujące. Jego pisanie jest nadal standardową opcją dla Gucciego, ale nie waha się bawić swoją dostawą. Gucci był również w stanie rozgałęzić się - nie tylko dzięki cechom, które wykorzystał, ale także dzięki zestawianym bitom. Zaytovena nadal można znaleźć jako producenta wykonawczego całej sprawy (i użyczającego swojego talentu do magicznej przeróbki Jingle Bells do St. Brick Intro), ale tym razem wyraźnie brakuje zarówno jego, jak i Mike'a WiLL Made It (ten ostatni tylko zdobycie kredytów dla bangera klubu ze striptizem, Nonchalant i bliższego, Greatest Show On Earth). Okazuje się jednak, że jest najlepszy, ponieważ ten album lepiej równoważy różnorodność stylów niż jego poprzednie dwa wysiłki. Młodzi nowicjusze, tacy jak Ricky Racks (Walk On Water) i Murda (Stutter and Yet), są bardziej niż uznani kompozytorzy Metro Boomin, Southside i TM88. Największą niespodzianką musi być cudowna przesada Bangladeszu w oszałamiającym hymnie Bales.






Niestety to nadal nie czuje wszystkiego, do czego zdolny jest odmłodzony raper. Obaj mają szaloną zwrotkę Gucciego (mam tak wiele przestępstw, że może nigdy nie będę mógł jechać do Kanady / ale Drake powiedział, że pociągnie za sznurki, więc pozwól mi sprawdzić mój kalendarz, otwiera), ale mieszanka nostalgicznego, retrospekcji Drizzy i nudny, nowoczesny Drake, czuje się jak w butach na torze. Dodatkowo, żywy przepływ w Drove U Crazy jest marnowany na zapomnianą zwrotkę Brysona Tillera. Chociaż wiele z tych niedociągnięć nie wpływa bezpośrednio na rapowanie samego Gucciego (co jest jego najlepszym w 2016 roku), pokazują one, że mógłby lepiej wybierać swoich współpracowników, gdyby miał więcej czasu. Mam nadzieję, że nadal będzie budował na fundamencie stworzonym przez swój powrót i zapewni to, co prawda klasyczny następnym razem.