Przyzwyczailiśmy się do tego, że Sam Smith wylewa swoje serce w swojej muzyce, ale milczy o swoim zerwaniu z 13 Reasons Why Star, Brandon Flynn… Aż do teraz.



Ale wygląda na to, że nadal trudno mu o tym mówić, ponieważ przyznał, że wciąż stara się to wszystko zrozumieć w wywiadzie dla Czasy .



Instagram






„Wciąż próbuję dowiedzieć się, co wyniosłem z tego związku” – ujawnił.

Dodał: „Wciąż jest dość surowy”.



Ale Sam okrzyknął swojego byłego „cudowną” osobą i zasugerował, że ich rozstanie było polubowne: „Wszystkie moje związki zakończyły się w miły sposób, nigdy nieprzyjemny” – powiedział.

Instagram

Koniec jakiegokolwiek związku jest zawsze trudny, bez względu na to, jak to się dzieje, więc zrozumiałe jest, że dla Sama jest to nadal drażliwy temat.



Wiadomość o ich rozstaniu pojawiła się w czerwcu po tym, jak spotykali się przez około 9 miesięcy. W tym czasie Sam powiedział ludziom na swoim koncercie, że „przechodzi przez jakieś gówno”, zanim później usunął wszystkie ślady Brandona ze swojej Insty.

Mimo to wygląda na to, że nie żałuje, że zabrał ze sobą świat, kiedy byli razem (pamiętaj *ten pocałunek* ) i przyznał, że: „Postrzeganie związków gejowskich [w sposób publiczny] jest ważne i odświeżające. Nie widzisz, że się ładuje.

Zdobywca Oscara był również szczery na temat swojego związku ze sławą, ujawniając, że zaczął przechodzić terapię, aby poradzić sobie z niektórymi niepewnościami związanymi z jego pracą.

Obrazy Getty

Uważam to za niesamowite. Nigdy nie chcę narzekać na sławę, to taki przywilej, ale muszę udawać, że wiem, co robię, kiedy tak naprawdę nie wiem. To myślenie ***” – powiedział.

Dodał: „Moim największym lękiem w życiu jest to, że nigdy nie będę usatysfakcjonowany, a terapia w tym pomaga”.