Opublikowany: 30 marca 2020, 20:30 przez Scott Glaysher 4,0 z 5
  • 3.00 Ocena społeczności
  • 14 Oceniono album
  • 4 Dałem mu 5/5
Prześlij swoją ocenę 26

Nie ma powodu dlaczego Lil Uzi Vert's Eternal Attack nie można uznać za wersję programu Detox . To może brzmieć bluźnierczo, ale podobieństw jest więcej, niż mogłoby się wydawać. Obydwa są chronicznie odkładane na półki przez wiele lat, ale pozostają tak nieuchronnie pożądane przez ich docelową publiczność. Jasne, wentylator czeka Detox jest podręcznikiem purystów hip-hopowych, głodnych lirycznych cudów podczas oczekiwania Eternal Attack są dużo młodsi i wierzą, że wszystko, co jest zanurzone w Auto-Tuned, jest ewangelią.



Jednak gdy nie zostaną wydane, te przeklęte albumy zmieniają się z czegoś, na co można się doczekać, w miejskie legendy z nie do pokonania oczekiwaniami.








w odróżnieniu Detox chociaż, Eternal Attack w końcu spadł i wystrzelił ponad oczekiwania.
Od pierwszej wzmianki o albumie Uzi do faktycznego wydania 6 marca, Eternal Attack był w zawieszeniu przez ponad dwa lata. Tak długi projekt przetrzymywany jako zakładnik doprowadziłby każdego artystę do szaleństwa, dlatego Uzi otwiera album surowym adresem związku. Baby Pluto, alter ego Uzi, eksploduje w rytmie Cousin Vinny z dzikim wygięciem i deklaracją gwiazdy rapu. Człowieku, ci chłopcy mi nie wierzą / Myśleli, że wierzę w diabła jak Ouija / Człowieku, ci chłopcy mi nie wierzą / Prawdziwa gwiazda rocka, Chrome Heart na mojej czapce to linia jak wielu innych, która oficjalnie stwierdza, że ​​Uzi jest z powrotem na jego bzdury.

Pomimo łącznej liczby 18 utworów czas działania wynosi tylko godzinę, dzięki czemu jest wysoce strawny. Ci, którzy szukają znanych singli, takich jak Futsal Shuffle 2020 i That Way, znajdą je na dole albumu jako bonus (potencjalna sztuczka w celu zwiększenia liczby strumieniowych transmisji), ale 16 utworów jest więcej niż wystarczających, aby impreza pulsowała.



Lo Mein jest ulubieńcem wczesnych fanów; utwór, na którym Uzi stanowi doskonały punkt odniesienia dla swoich umiejętności rapera. Król mojego miasta jak Leon, grzywa / Głowa tych czarnuchów przez eony, grzywa / Pozwoliła mi dotknąć za darmo, grzywa / Więc wiesz, że to musi jak Elon, grzywa może wydawać się standardową grą słowną, ale kiedy zostanie dostarczona nieustępliwe BPM, szał wystarczy, by wysłać nawet najbardziej zagorzałych hip-hopowych purystów w czwarty wymiar. Chociaż Uzi z pewnością nadal można uważać za bełkoczącego rapera (wyraźnie pokazanego na niewyraźnych serenadach, takich jak POP i Price), posiada on zdolność do imponującego rapowania na wybranych bitach, które nawet najbardziej utalentowanym MC dałby radę za swoje pieniądze.

Krótko mówiąc, Uzi wie, na które bity wróży najlepiej, lepiej niż ktokolwiek inny.



Na Eternal Attack wspomniane bity są nie z tego świata - dosłownie. Od okładki albumu fantasy science fiction po wyglądające jak UFO Bugattis, na którym został zauważony, międzygalaktyczny branding Uzi jest na miejscu. Same bity, obsługiwane głównie przez Brandona Finessina i Bugz Ronina, są równie przestrzenne i nasycone ciężkimi dźwiękami EDM. You Better Move to trudna rozmowa z Uzi podczas grzmiących lat 808 i systemu alarmowego statku kosmicznego z działami promieni wystrzeliwującymi w każdy możliwy sposób. Nawet kiedy Uzi robi się emocjonalny, przepraszam, robi to przy użyciu instrumentalnego utworu, który brzmi jak kosmiczna trip na kwasie.

gra była kiedyś crip

Na albumie niekoniecznie są utwory, które całkowicie przeskakują, ale jest kilka, które prawdopodobnie nie będą transmitowane tak często, jak inne. Należą do nich wspomniane wcześniej mega-mumble, a także XO Tour Llif3 remix P2 (słuchaczom lepiej będzie po prostu posłuchać oryginału). Należy również zauważyć, że poza występem Syda w Urgency, Uzi sam zajmuje się wszystkimi wokalami.

Chociaż nie ma jeszcze platynowej plakietki, zdecydowanie nagrał swój najlepszy jak dotąd album bez żadnych dodatków.

Nie można zaprzeczyć, że niekonwencjonalna wersja rapu Lil Uzi Vert polaryzuje przez większą część ostatnich pięciu lat. Eternal Attack należy świętować. Manewruje w kokpicie swojej strefy komfortu, poruszając się po galaktyce różnych gatunków, jednocześnie utrzymując esencję rapu na czele. Tak jak dr Dre pochylał się i cholernie prawie złamał zasady rapu dla większego dobra na wczesnych etapach swojej kariery, Lil Uzi Vert dąży do tego samego.