Souls Of Mischief wspominają swoją 20-letnią historię i stronę internetową w 1995 roku

Niewiele grup w historii hip-hopu odniosło długoterminowy sukces, jaki odniosła Souls of Mischief. Kwartet z Bay Area wcześnie zdobył uznanie w wytwórni major dzięki swojemu pierwszemu albumowi, 93 'do nieskończoności następnie wywołując fale w połączeniu z serią samozwańczych błogosławieństw, które znaleźli. Nawet po opuszczeniu Jive Records w 1995 roku, zwolennicy grupy byli nadal lojalni, dzięki czemu ich wędrówka przez zakamarki niezależnego życia była łatwiejsza i prawdopodobnie bardziej lukratywna.



I chociaż Dusze mogły mieć kilka przerw, te przerwy same się nie skończyły. Ich długofalowy sukces został zbudowany na fundamencie przyjaźni, co, jak twierdzą, jest głównym powodem, dla którego są w stanie zrobić to samo, co robili od ponad 22 lat.



Nasza przyjaźń jest tam, gdzie wszystko się zaczęło, powiedział Phesto, zapytany o długowieczność grupy. To jest naprawdę siła napędowa naszej długowieczności, to nas motywuje, to trzyma nas na tej ścieżce.






Dwadzieścia jeden lat po wydaniu 93 'do nieskończoności , Souls of Mischief zebrały się ponownie, by świętować w formie albumu. Współpracując z producentem / kompozytorem Adrianem Younge, grupa składająca się z A-Plus, Tajai, Phesto i Opio wydała swój szósty album studyjny pod tytułem Souls of Mischief Jest tylko teraz 26 sierpnia. Intensywne trasy koncertowe, wydawnictwa solowe i współpraca z ich parasolowym stowarzyszeniem Hieroglyphics, Souls nie były w stanie wydać ściśle grupowego wysiłku od prawie pięciu lat. I chociaż minęła minuta, wspólne powrót do studia nie wymaga rozgrzewki.

To, jak Lee Bannon i Twitter odnieśli się do tego, istnieje tylko teraz



HipHopDX: Jest tylko teraz jest tym, nad czym Souls pracuje już od jakiegoś czasu. Czego fani mogą się po tym spodziewać, jeśli chodzi o dźwięk?

Do zobaczenia: Cóż, został wyprodukowany przez muzyka, producenta i kompozytora Adriana Younge, a wszystko to jest instrumentacją. Gra na wszystkich instrumentach i komponuje całą muzykę. Nie chcę mówić, że to odchylenie, bo na pewno będzie to album hip-hopowy. Ale sposób, w jaki został wykonany, różnił się od wszystkiego, o czym kiedykolwiek słyszeliśmy, a każdy, kto go zna, wie, że ma bardzo bogatą fakturę stylu produkcji. Zasadniczo jest to marzenie samplera hip-hopowego. Tworzy to, czego wszyscy chcemy próbować jako producenci, i w zasadzie to właśnie przez to rapowaliśmy. Jest to więc nowy wygląd Souls i jesteśmy z niego naprawdę dumni. Brzmi naprawdę dobrze, a my otrzymujemy naprawdę dobre opinie i zachęcające słowa.

Phesto: Jesteśmy fanami Adriana Younge i to naprawdę chcę najpierw podkreślić. Żeby móc pracować z kimś, kogo byśmy słuchali z daleka, a potem słyszysz jego pracę i mówisz: Wow, co robi ten facet? A potem wskakujesz w to i dzieje się to w kwestii wzajemnego szacunku. Był naszym fanem. „93” do Infinity i wszystkie nagrania Souls, gdy dorastaliśmy, jesteśmy jednymi z jego ulubionych płyt, więc tylko czynnik wzajemnego szacunku był obecny od samego początku i tak właśnie doszło do skutku. Przy jego stylu produkcji nikt nie robi tego, co on. Wyróżnia się nie tylko producentami hip-hopu, ale także producentami wszelkiej muzyki. Robi wszystko, od bębnów analogowych po dwucalowe, i wykorzystuje wszystkie mechanizmy, których używamy do nagrywania naszych ulubionych płyt.



[Jesteśmy] zagorzałymi fanami soul, jazzu, jazz-fusion, rocka, reggae i jesteśmy poszukiwaczami rekordów. Jest osobą, która uczy się rzemiosła tak jak my i przynosi coś, czego nie przynosi nikt inny. To było oczywiste, że chcieliśmy z nim pracować.

DX: Racja, wiem, że wzajemny szacunek był czymś, co sprawiło, że chcieliście razem pracować nad projektem, ale jak właściwie doszliście do współpracy z Adrianem Younge, aby to zrobić?

Do zobaczenia: Cóż, jak do tego doszło, to ciekawa historia. Dusze złośliwości zbliżały się w tym czasie w naszą 20. rocznicę i spodziewaliśmy się tego trochę wcześniej, może półtora roku przed nadejściem czasu i zastanawialiśmy się, kim jesteśmy zamierzając to zrobić, skończyło się na tym, że połączyliśmy się z moim chłopakiem, którego znamy dzięki Del [Tha Funkee Homosapien]. Jest jak facet od hip-hopu, którego znamy z całego świata… niesamowity producent hip-hopowy o nazwisku Lee Bannon.

DX: Tak, zdecydowanie jestem dla niego na topie.

Do zobaczenia: Tak, jest cholernie utalentowany. Skończyło się na tym, że pracowaliśmy z nim w związku z tym, co stało się naszą dwudziestą rocznicą lub jak świętowaliśmy nasze 20-lecie, i podczas nagrywania zrobiliśmy sobie przerwę. Wyjechał na jakąś szaloną trasę koncertową, w trakcie której przeniósł się do Nowego Jorku. Pomyślał, że nadal chcę nagrać album, ale przeprowadziłem się do Nowego Jorku.

Wciąż mieliśmy swoje piosenki i inne rzeczy, ale nie mogliśmy się zdecydować, co będziemy robić. Cofnij się kilka lat wcześniej i akurat byłem na Twitterze. Był kanał na Twitterze, który mówił o ludziach, którzy chcieli pracować z Souls of Mischief poprzez produkcję. Poszedłem za nim i zobaczyłem, jak wyskakuje Adrian Younge. Pomyślał, że chciałbym, kurwa, pracować z Soulsami. Minęło półtora roku, zanim cokolwiek zrobiliśmy. Widziałem to i pomyślałem: Strzelaj koleś, chciałbyś z nami pracować? Chcemy z Tobą pracować! Pomyślał: Cool, zróbmy to, a potem po prostu się skończyliśmy i nigdy więcej o tym nie rozmawialiśmy.

Znowu przewiń do przodu, pośród tej rzeczy Lee Bannona, która nie została ukończona, a ja byłem jak Koleś, mam zamiar wrócić do Adriana i zobaczyć, czy nadal chce z nami pracować. bo powiedział, że był. On był jak, Kurwa, tak! Spotkaliśmy go kilka tygodni później i następną rzeczą, o której wiemy, że polecieliśmy, a reszta to już historia. Dopiero zaczęliśmy pracować. To było szalone, jak to się stało, ale to była tylko błyskawica w butelce. Naprawdę nie wiedzieliśmy, co będziemy robić z okazji rocznicy, a to zmieniło się w coś o wiele więcej. Nie mogliśmy być bardziej zachwyceni. Naprawdę stworzyliśmy prawdziwą więź i to było naprawdę wyjątkowe.

najlepsi raperzy w grze teraz

Phesto: To szalone, bo pamiętam, kiedy A-Plus po raz pierwszy skontaktował się z resztą Dusz, a on powiedział: Człowieku, Adrian Younge chce z nami pracować. Szczerze mówiąc, słyszałem o nim i słyszałem o Czarny dynamit ścieżka dźwiękowa, ale tak naprawdę nie byłem na nim. To tak, jakbyś słyszał o Hiero, ale tak naprawdę nas nie słuchasz, ale wiesz, że jesteśmy szanowani. Więc pomyślałem: Człowieku, pozwól mi go sprawdzić. Niedługo potem miał przedstawienie, które odbyło się w Bay Area w sylwestra. Poszliśmy sprawdzić jego występ, a ja pomyślałem… To znaczy usłyszeć to na płycie to jedno, ale zobaczyć, jak zespół robi swoje, to zupełnie inne doświadczenie. Więc wszystkie te rzeczy były jak: Wow, to będzie coś, czego nigdy nie zrobiliśmy. Musimy to zrobić.

A-Plus i Phesto wyjaśniają dziewięcioletnią lukę między albumami

DX: Tak. Od tego czasu będzie to twój pierwszy album od pięciu lat Zemsta Montezumy . Minąłeś dziewięć lat wcześniej, nie wydając grupowego albumu studyjnego. Czy to było jak ponowne wejście do studia jako Souls of Mischief?

Do zobaczenia: Z punktu widzenia członka Souls of Mischief, kiedy słyszę numery, jest naprawdę dziwaczny, ponieważ dużo pracujemy i robimy razem coś więcej niż wydawanie tych albumów. Jeździmy w trasy dosłownie bez przerwy i pracujemy nad indywidualnymi projektami. Jesteśmy połową hieroglifów, więc zawsze nad tym pracujemy. Wspólne nagrywanie albumu Souls jest dla mnie najbardziej znaną rzeczą z tego procesu. Nie chodzi nawet o to, że musimy to zrobić. Tak naprawdę wygląda to tak, jakbyśmy to robili i to jest łatwe. Wydaje mi się, że to naprawdę trwało tak długo, ale tworzymy muzykę bardziej organiczną niż zwykły harmonogram wytwórni. To wszystko, wszyscy o tobie zapomną, jeśli nie zrobisz albumu co roku. To nas tak naprawdę nie dotyczy, ponieważ mamy dziwnych / kultowych fanów. To tak, stary, kiedy to wypuszczasz, mam cię.

Mogliśmy istnieć poza tego rodzaju presją. Nigdy nie przesycaliśmy naszych fanów materiałami, ponieważ naprawdę poświęcamy czas, aby poczuć, co robimy i jesteśmy jak artyści, stary. Spotkanie przy tworzeniu tego albumu - przyznaję, że był to inny rodzaj procesu niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, odkąd lataliśmy do studia Adriana, kiedy tylko mieliśmy okazję - ale poza tym po prostu tworzymy muzykę. Po prostu wchodzimy razem do pokoju, zaczynamy rozmawiać i po prostu sprawiamy, że gówno się dzieje.

To było naprawdę ekscytujące, ponieważ pracowaliśmy w studiu Adriana i mieliśmy skurwysyny jak Snoop Dogg i William Hart z Delfonics. Byłem oszołomiony, ponieważ jestem fanem i było to łatwe. To był po prostu kolejny dzień w biurze.

Phesto: Jako grupa zawsze staraliśmy się koncertować w ramach naszych solowych projektów, jak również dla grupy. Czasami członkowie grupy wydają solowy projekt i po prostu wychodzą sami. Jeśli dodasz te trasy, każdą z naszych solowych tras wraz z materiałami Hiero, to sprawia, że ​​jesteśmy naprawdę zajęci, a potem oczywiście nagrywanie.

Kiedy powiedziałeś liczby, powiedziałem: Wow, dziewięć lat? To nie jest tak, jakbyśmy przez dziewięć lat spali na kanapie. Myślę, że aby pozbyć się artystycznego swędzenia, musisz robić rzeczy poza normalnym paradygmatem, a tą strefą komfortu dla nas są Dusze psot. Więc wygodnie jest do niego wrócić, ale równie dobrze jest uciec od tego i zaczerpnąć trochę świeżego powietrza, a potem zawsze wracamy na statek-matkę.

DX: A-plus, wspomniałeś o Snoop Doggu. Właściwie to, co było nawet fajniejsze od funkcji Snoopa, to Ali Shaheed Muhammad działający jako deejay. Porozmawiaj o piosence, wideo i o tym, jak to składałeś.

Do zobaczenia: To, jak to się udało, było po prostu niesamowite. Mieliśmy piosenkę i wiedzieliśmy, że mamy charakter i historię albumu. Zdecydowanie chcieliśmy, aby osoba z Zachodniego Wybrzeża odegrała taką rolę. Snoop dostał się w to naprawdę dzięki znajomości przez Adriana Younge i oczywiście znamy Snoopa od lat. Jesteśmy jego wielkimi fanami, a on jest wielkim fanem Souls of Mischief i mamy do siebie dużo miłości. To było po prostu niesamowite, że idealnie pasował. Po prostu wszedł, Jake wziął to gówno i jest naprawdę potężnym kolesiem.

Phesto: Początkowo zastanawialiśmy się, czy w tej historii występują różni artyści, i próbuję się zastanowić, jak mamy do czynienia jako grupa. Jak ożywić te postacie, które są zaangażowane w fabułę? A potem pomyśleliśmy, czy nie byłoby fajnie nakłonić pewnych facetów do odgrywania określonych ról lub postaci z tej historii, a Snoop był jednym z nazwisk, które się pojawiły. [Pojawił się] niekoniecznie jako postać, ale ktoś, kto byłby zaangażowany w opowiadanie historii z zewnętrznej perspektywy. Nie sądziliśmy, że to się stanie. Właśnie o tym wspomnieliśmy i faktycznie się wydarzyło. To było dla nas po prostu niesamowite, ponieważ jesteśmy jego fanami i jesteśmy od lat.

Jeśli chodzi o film, to jest to fragment z epoki, który ma być osadzony zaraz po nim 93 'do nieskończoności a wszystkie te wydarzenia miały miejsce, więc mówimy o 94, 1995 roku mniej więcej w tym czasie. Chcieliśmy to pokazać w filmie. Byliśmy w Nowym Jorku i tam filmowaliśmy część tego. Część tego nakręciliśmy w Los Angeles. Chcieliśmy po prostu uchwycić tamtą epokę ubraniem; kołysaliśmy sprzętem Polo. Pomysł został już napisany przez piosenkę. Zabieg był zgodny z fabułą piosenki. Adrian pochodzi ze sceny tanecznej w Los Angeles, więc chciał trochę tego uchwycić. Chcieliśmy uchwycić esencję b-boya i kołysać starym sprzętem Polo. B-roll, który widzisz w filmie, opowiada tę historię i jest częścią większej historii.

DX: Opio powiedział kiedyś, że kluczem do pozostania razem przez tak długi czas było to, że przed muzyką byliście przyjaciółmi. Czy nadal odczuwasz tę rodzinną więź i czy nadal jest to prawdą, nawet po tylu latach?

Phesto: Absolutnie nie ma co do tego wątpliwości. A-Plus i Tajai, znacie się od czego? Przedszkole? Dotyczy to prawie wszystkich w Hiero. Przyszedłem trochę później, ale kiedy się zjawiłem, to nie było tak, jakbym dołączył do ekipy rapowej. Przyszedłem jako przyjaciel, a potem zorientowaliśmy się, że mamy wspólne zainteresowanie hip hopem. Od naszej przyjaźni wszystko się zaczęło. Teraz bardziej przypomina rodzinę. Są dosłownie jak moi bracia, z którymi na szczęście mogę odbyć tę podróż. Nie można powiedzieć wystarczająco dużo o robieniu interesów z przyjaciółmi, ale ostatecznie nasza przyjaźń jest tym, co jest naszą odzieżą ochronną w tej branży.

Ta branża jest tak kapryśna, a ludzie są tu w jednej minucie i znikają w następnej. Ale kiedy masz przyjaciół, ludzi, którym możesz zaufać po swojej stronie i ludzi, których kochasz i na których Ci zależy, wiele z tych przeszkód i przeszkód jest o wiele łatwiejszych do pokonania. To naprawdę siła napędowa naszej długowieczności. To nas motywuje i to trzyma nas na tej ścieżce. Nie chcemy przestać. To było coś w rodzaju przepowiedni o Duszach Złośliwości i naprawdę nie patrzyliśmy na to w ten sposób w tamtym czasie. Po prostu brzmiało to fajnie, ale po latach, które minęły, zdaliśmy sobie sprawę, że mogliśmy być na czymś.

Jak sporty ekstremalne i bańka technologiczna pomogły duszom psot

DX: Dusze zawsze były filarem niezależnego sukcesu. Czy możesz powiedzieć o tym, że chciałbyś wziąć to indie przez większość swojej kariery jako Souls of Mischief?

Do zobaczenia: Dla nas mieliśmy szczęście, że z jakiegoś powodu… Jesteśmy naprawdę uduchowieni, jeśli chodzi o naszą miłość do muzyki. Robimy to z serca i robimy to organicznie. To była nasza jedyna motywacja jako artystów w ostatnich latach. Po pierwsze, mieliśmy szczęście być w dużej wytwórni, która naprawdę zapewniła nas szerokiej publiczności, ale jeszcze większe szczęście, że mogliśmy… Wiele razy ludzie tracą kontrakty płytowe, ponieważ nie odnieśli sukcesu, a to nie było tak jest z nami.

Hip Hop kształtował się i poruszał, a tak się złożyło, że byliśmy w tym czasie, gdy A&R i wytwórnie płytowe wciąż ryzykowali bardziej postępową stroną tworzenia Hip Hopu i wciąż próbowali dowiedzieć się, skąd mogą wyciągnąć z tego pieniądze i być. artystyczny z tym. Zaraz po tym, jak wyszliśmy, wielkie peruki odkryły, że najlepszym sposobem na zarabianie pieniędzy na hip-hopie jest robienie tego poprzez jakąś brutalną muzykę lub muzykę bardziej zorientowaną na seks. Nie mówię tego jako hejter. Mówię tylko, że tak się kurwa stało. Niektóre z tych rzeczy też mi się podobają, ale po prostu nie robimy tego jako artyści. Mieliśmy szczęście, że mogliśmy opuścić te sytuacje i nadal mieć publiczność w takt, gdzie mogliśmy dotrzeć. Kiedy staliśmy się niezależni, wróciliśmy do tej bazy fanów, którą stworzyliśmy z dużą wytwórnią płytową.

Wraz z rozwojem miejskich sportów gladiatorskich, takich jak deskorolka i snowboard, w czasie, gdy te po prostu niesamowicie wybuchały, wiele z tych dzieciaków było po prostu fanami bardziej progresywnych rodzajów hip-hopu. Byliśmy wtedy jak fajne gówno. Skończyło się na filmach o deskorolce i snowboardzie, i takie rzeczy pozwoliły nam zawsze łączyć się z młodszą publicznością i nadal utrzymywać naszą publiczność OG. Kiedy jestem w grupie, zawsze wspominam, że jestem bardzo wdzięczny za oglądanie tego. W historii hip-hopu nic takiego się nie zdarzyło. Podążamy za Hip Hopem, odkąd po raz pierwszy go usłyszeliśmy w latach 70., a będąc taką grupą jak my, po prostu trzymaliśmy się swoich karabinów i nadal tu jesteśmy 20 plus lata później z wyprzedanym programem dla nieletnich. Żyje dla nas i nie mamy punktu odniesienia, z którym moglibyśmy go porównać, i jesteśmy po prostu naprawdę wdzięczni, że możemy być niezależni.

To, co było dziwne, było jak w 1995 roku, byliśmy pierwszym zespołem muzycznym, który miał stronę internetową… podobnie jak z okresu w branży muzycznej. W tamtym czasie znaliśmy tego gościa, który był wielkim fanem Hiero, a także był technicznym gościem i zbudował stronę internetową. To było wtedy, gdy nie miałeś Internetu w swoim domu, był tylko AOL i korzystałeś z tego gówna tylko wtedy, gdy byłeś studentem. To nie było normalne. To było dziwne nawet mieć połączenie z Internetem. Mieliśmy wiele szczęśliwych rzeczy, które nam się przydarzyły i był to fajny jeździec.

DX: Nie mogę pozwolić ci wyjść stąd bez rozmowy 93 'do nieskończoności . W ubiegłym roku minęła dwudziesta rocznica jego powstania. Czy wydaje się, że minęło tyle czasu?

Phesto: Nie [śmiech]. Wcale nie wydaje się, że trwa to 20 lat. Myślę, że kiedy ludzie myślą o 20 latach, kiedy ludzie są młodsi, myślisz o 20 latach, a myślisz o 20 latach, to tak długo. Liceum trwa cztery lata, a to wydaje się wiecznością. Samo wyobrażenie sobie 20 lat temu było niezgłębione. Wraz z wiekiem strony nieco szybciej znikają z kalendarza. Nam się to nie wydaje, a poza tym dobrze się bawiliśmy po drodze.

DX: Jakie były najlepsze historie lub najlepsze wspomnienia, jakie miałeś podczas tworzenia albumu?

Do zobaczenia: 93 'do nieskończoności to było po prostu… nie wiem, stary. Byliśmy po prostu tak nowatorscy, jeśli chodzi o to i proces. Myślę, że nagraliśmy to, zanim dowiedzieliśmy się, co do cholery robimy. Byliśmy po prostu tak podekscytowani. Byłoby naszym marzeniem, aby być w takiej sytuacji. Nigdy tam nie byliśmy jak: Zrobiliśmy to! Tak! To się stało później. Byliśmy tak, jakbyśmy mieli płytę i ludzie ją lubili. Człowieku, to było naprawdę surrealistyczne.

Moje ulubione wspomnienia były po prostu tak dziwne, że było tak naturalne, ale zupełnie nowe w tym studyjnym otoczeniu. Weszliśmy tam i od razu zabraliśmy się do pracy, ale naprawdę nie poświęciliśmy czasu, aby po prostu oddychać i być jak: Stary, jesteśmy w dużym studiu nagraniowym, nagrywając płytę. Tak naprawdę to nie mrugnęliśmy. Kiedy teraz o tym myślę, to jest po prostu jak wow, zaledwie kilka miesięcy wcześniej byliśmy jak: stary, pewnego dnia zostaniemy raperami. Kilka miesięcy później jesteśmy w pieprzonym studiu, które kosztuje ponad 100 dolarów za godzinę. To szalone, że to początek wszystkiego, co mamy teraz, jeśli chodzi o Dusze złośliwości.

dobry dzieciak maad okładka miasta

Nikt z nas tak naprawdę nie siedzi i nie słucha tego albumu. Wykonujemy to cały czas, ale to, jak wpływa to na innych ludzi i jak wprowadziło ludzi w nasze życie, jest naprawdę wzruszające, gdy myślimy o tym z osobistego punktu widzenia. Robimy dokładnie to samo, co 22 lata temu i to jest po prostu cholernie szalone, stary. Moi rodzice są imigrantami i ciężko pracowali przez całe życie, wykonując prace, których prawdopodobnie nie lubili, a ja spędziłem całe życie na robieniu jedynej myśli, którą lubię robić. Jestem w siódmym niebie. Codzienność jest surrealistyczna. Jestem niewiarygodnie upokorzony.

DX: Co dalej z wami w najbliższej przyszłości?

Phesto: W tym roku odbyliśmy trzeci doroczny Dzień Hiero. To bezpłatne wydarzenie w naszym mieście. Ogłosili to w zeszłym roku i to jest prawdziwy dzień, który został nam podany przez miasto. Co ważniejsze, to my oddajemy miastu i fanom. Przyjeżdżają ludzie z dowolnego miejsca. Jeśli jesteś fanem Hiero, jeśli jesteś fanem Souls of Mischief, jeśli jesteś fanem Hip Hopu, możesz wyjść i cieszyć się darmową muzyką, dobrym jedzeniem i dobrymi wibracjami. Trwa około siedmiu godzin. To święto narodowe, które rośnie każdego roku. W pierwszym roku mieliśmy od 7 000 do 8 000 osób, aw zeszłym od 12 000 do 13 000, więc oczekujemy dalszego rozwoju, jeśli chodzi o tamtejszych ludzi. Nie mogę powiedzieć wystarczająco dużo o Hiero Day, stary. To chyba najbardziej niesamowita rzecz, jaką można powiedzieć, że zrobiliśmy w naszej karierze, tylko dlatego, że jest to środowisko całej rodziny. Wychodzi całe miasto i tak po prostu powinien wyglądać festiwal z naszej perspektywy. Przeniesienie go do miejsca, w którym się urodził i wychował, jest naprawdę niesamowite.

Cieszymy się również, że możemy wyruszyć w trasę [Jest tylko teraz] . Na początku przyszłego miesiąca zbliża się impreza z okazji premiery płyty, więc nie możemy się doczekać. Zrobiliśmy kilka miejscowych rzeczy tu i ówdzie, ale nie możemy się doczekać, aż płyta wyjdzie, a ludzie będą znali płytę i my ją wykonamy. Myślę, że mogę mówić w imieniu wszystkich, mówiąc, że jesteśmy podekscytowani mogąc pokazać to na żywo na platformie i pozwolić ludziom zobaczyć nas na żywo razem z Adrianem Younge.

ZWIĄZANE Z: Souls Of Mischief: Escapism [wywiad]