Opublikowane: 22.07.2015, 06:30 przez Jesse Fairfax 3,5 z 5
  • 3.39 Ocena społeczności
  • 27 Oceniono album
  • 12 Dałem mu 5/5
Prześlij swoją ocenę 28

Choć Ghostface Killah nigdy nie był powszechnie znany, nie szczędził okazji do rozszerzenia swojej marki jako niewypowiedzianego wybawcy spuścizny klanu Wu-Tang. Wśród jego niestrudzonych projektów jest uznana dyskografia solowa (m.in. Ghostdini: Wizard of Poetry w Emerald City , wypad do R&B), audiobook z MTV, the Wu-Block projekt grupowy z Sheek Louch z The Lox i niezręczne pojawienie się w telewizyjnym programie Couples Therapy, jest dowodem na to, że jego ambicje są naprawdę nieograniczone. Duch, który przeżył wiele pokoleń i przeżył byłych rówieśników (nie wspominając o błyskach w panterce), Ghost może zrobić niewiele lub nic złego w oczach oddanych mu kultów. Ale z Dwanaście powodów, by umrzeć II ponieważ jest to jego czwarty album od dwóch lat, należy wątpić, czy jego ostatnie impulsy produktywności są szybkimi zdobyczami gotówki, które zagrażają jego niegdyś gruntownym osiągnięciom.



Podczas gdy poważni fanatycy Killa Bee ślepo dają korzyści projektom będącym pochodnymi klanu, to jednak Dwanaście powodów, by umrzeć seria może być trudna do sprzedania. Po pierwsze, kompozytor Adrian Younge nie jest do końca tradycyjnym producentem hip-hopu. Tam, gdzie jest dobrze zorientowany w gatunku (a jego muzykę samplował DJ Premier na wspólnym albumie Royce Da 5'9 PRhyme ), jego podstawowe kompetencje muzyczne wykraczają poza strefę komfortu Ghostface Killah. Wyzwaniem, przed którym stoi Younge podczas oceniania rapu w kinie, jest nie tylko osiągnięcie synergii z różnymi aktami, ale robienie tego w trakcie całych projektów.



Ghost zmuszony jest teraz do ciągłego, sztywnego scenariusza dla dwóch albumów, ten nacisk na strukturę sprawia, że ​​nie jest w stanie grać z komediową nieprzewidywalnością, która jest jedną z jego największych zalet. Dwanaście powodów, by umrzeć II to najnowszy rozdział konceptualny w szczegółowej sadze, w której duch Ghostface Killah przekonuje mafijnego króla Lestera Kane'a (granego przez długoletniego członka grupy Raekwon), by poświęcił swoje życie, aby stać się jednym. Chociaż ani Return Of The Savage, ani King Of New York nie zawierają żądnej przygód duszy ani surowości, która umożliwiła wcześniejszą wielkość Ghost & Rae, utrzymywanie ich na poziomie wcześniejszych standardów może być niesprawiedliwe. Dzieło Adriana Younge jest nie tylko znacznie bardziej skomplikowane niż pętle soulowe, do których są przyzwyczajeni, ale duet rzadko był zmuszany do odejścia od postaci, które grali na wosku przez ostatnie dwie dekady.






Szybkie odejście od konwencji przyjmuje się jako Dwanaście powodów, by umrzeć II zastępuje oryginalną obsadę kumpli Wu zespołem pochodzącym głównie z Kalifornii. Jako członek ekipy Living Legends, Scarub znajduje się na różnych światach poza Staten Island, które nie pokrywają się zbytnio, co skutkuje niewielką ilością chemii znalezionej na Rise Up. Sprawy idą jeszcze dalej poza tory, gdy Death’s Invitation rzuca kompletny szarpnięcie w kulminacyjny punkt scenariusza. Tutaj Scarub, Lyrics Born i Chino XL wprowadzają eksperymentalne, niecodzienne przepływy za powolnym, jazzowym rytmem, twórczy moment, który jest zagmatwany i nie jest nawet w najmniejszym stopniu innowacyjny. Najbardziej znanym występem gościnnym jest stosunkowo nowy Vince Staples w Get The Money, z wersetem, który jest skuteczny, ale mniej organiczny i wydaje się bardziej promocyjny dla Adriana Younge i Ghostface Killah.

Wiekszosc z Dwanaście powodów, by umrzeć II to zwykła reinterpretacja ukochanych opowieści kryminalnych Ghostface Killaha. Black Out zbliża się do stylu vintage, ale utwory ostatecznie odwracają uwagę od fabuły albumu. Niespodziewane zakończenie, opowiadane przez RZA, tworzy nieuniknioną, ale niepotrzebną trzecią część, która ma się zakończyć. Chociaż Ghost potrafi opowiedzieć historię, a jego umiejętności są ostre (pomimo niedawnych twierdzeń Action Bronson, że jest inaczej), brzmiał o wiele bardziej jak u siebie podczas ostatniej zimy. Sour Soul Płyta LP z hip-hopowym zespołem BadBadNotGood. Jeśli mamy być zmuszeni do karmienia większej liczby pełnometrażowych projektów, to długo oczekiwane Supreme Clientele 2 musi zmaksymalizować potencjał Pretty Toney, aby jego wiarygodność nie została jeszcze bardziej nadszarpnięta.